
To już dziś! 7 października 2018 przypada setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji w Warszawie o godzinie 11 odbędzie się Marsz Wolności i Suwerenności. Na to wydarzenie zaprasza reżyser i lider „Pobudki”, Grzegorz Braun, który wyjaśnia też dlaczego to właśnie ta data powinna być uczczona.
W niedzielę o godzinie 11 z Placu Trzech Krzyży wyruszy marsz czarnej reakcji, monarchistów, prawicy narodowej, tych ludzi, którzy nie mają większych złudzeń co do demokracji, ustanowionej w Polsce, nieszczęśliwie przed stu laty – zaczął Grzegorz Braun.
Dlaczego właśnie 7 października, a nie 11 listopada? To jest ten dzień, kiedy w 1918 roku, jeszcze zanim to nieszczęście się wydarzyło – nieszczęściem nazywam reaktywację polskiego projektu państwowego w formie ustrojowej demokratycznej – Rada Regencyjna proklamowała niepodległość Polski – wyjaśnia publicysta.
Przemaszerujemy z Placu Trzech Krzyży pod Kolumnę Zygmunta, a jak będziemy już pod tą kolumną, to zwróćcie państwo uwagę, co trzyma w dłoni tam król Zygmunt. Trzyma w z jednej strony broń obusieczną, a z drugiej strony krzyż. Jeśli w porę nie wymodlimy powrotu króla, to nas wezmą za twarz jakieś straszne trepy – podkreślał.