Uwaga już niedługo ma dość do kolejnego końca świata. Tym razem prognozy oparte są o wyliczenia zmarłego przed dwoma laty doktora F Kentona Beshore, byłego prezesa Światowego Towarzystwa Biblijnego. Według niego pierwsze etapy końca świata rozpoczną się w 2021 roku.
Według pastora, który zmarł w 2016 roku wskazówki dotyczące końca świata można znaleźć w Biblii. Beshore prognozował, że pierwszy etap końca świata rozpocznie się w 2021 roku, a powrót Jezusa Chrystusa przypadnie na 2028 rok.
„Jezus Chrystus powróci w ciągu 10 lat (od rozpoczęcia końca świata – red.)” – czytamy na dailystar.co.uk. Według zmarłego doktora F Kentona Beshore, byłego prezesa Światowego Towarzystwa Biblijnego, pierwsze etapy końca świata rozpoczną się w 2021 roku.
Pastor, który zmarł w 2016 roku, wierzył, że w Biblii można znaleźć wskazówki dotyczące końca świata. Swoje teorie opierał na interpretowaniu fragmentów Biblii oraz dopasowaniu do nich poszczególnych wydarzeń historycznych takich jak dwie wojny światowe czy powstanie państwa Izrael.
Siedem głównych znaków już się spełniło, pięć głównych znaków jest obecnie spełnionych, a 15 głównych znaków jeszcze nie zostało spełnionych – przekonywał zmarły teolog. Jego zdaniem koniec świata ma prognozować wystąpienie dwóch wojen światowych, a także „coraz częstsze katastrofy naturalne”.
Ci, którzy obserwują, są posłusznymi sługami Pana. Pan Jezus kazał nam czuwać i wypatrywać jego powrotu – przekonywał pastor. Wielu przed doktorem Beshorem starało się interpretować Pismo w posobny sposób. Niczyje wyliczenia jak dotąd nie były trafione.
