UE znów zignorowała polski zakaz. Ludmiła Kozłowska tym razem pluła na nasz kraj we Francji: „Andrzej Duda jest marionetką PiS-u”

Ludmiła Kozłowska/ PAP: Rafał Guz
Ludmiła Kozłowska/ PAP: Rafał Guz
REKLAMA

Kolejny europejski kraj zignorował polski zakaz dla obecności Kozłowskiej na terenie UE. „PiS coraz bardziej zmienia system rządów w kierunku centralizacji władzy i autorytaryzmu” – mówiła Ludmiła Kozłowska podczas wystąpienia w Radzie Europy.

Jak się okazuje po raz kolejny nikt nie respektuje naszego kraju. Francja jest czwartym europejskim krajem, który wydał wizę wydalonej z terenu Unii Europejskiej prezes Fundacji Otwarty Dialog.

REKLAMA

Jak podaje portal onet.pl Francja wydała szefowej Fundacji Otwarty Dialog krótkoterminową wizę na pięć dni. O wydanie dokumentu wystąpiła grupa posłów do Parlamentu Europejskiego z Niemiec i Holandii.

Jak podaje onet.pl Kozłowska szkalowała dobre imię Polski na sesji „Kurcząca się przestrzeń dla społeczeństwa obywatelskiego i prześladowania obrońców praw człowieka”.

„Populiści i nacjonaliści rosną w siłę w wielu europejskich krajach. Niestety, moja druga ojczyzna, Polska, nie jest wyjątkiem, ale powodem rosnącego zaniepokojenia jej obywateli, rezydentów i międzynarodowej społeczności” – mówiła Kozłowska.

Szefowa FOD mówiła, że pod rządami PiS w Polsce demontowany jest konstytucyjny porządek.

–”Sprawując kontrolę nad organami ścigania i mediami państwowymi, z prezydentem Andrzejem Dudą jako ich marionetką, PiS coraz bardziej zmienia system rządów w kierunku centralizacji władzy i autorytaryzmu”- kablowała Kozłowska.

Kozłowska powtórzyła słowa z wystąpienia w PE, gdzie starała się dowieść, że w Polsce toczy się ponad 2 tys. spraw przeciw osobom broniącym konstytucji, walczącym o prawa kobiet i sprzeciwiającym się radykalnie prawicowym organizacjom.

Szefowa FOD porównywała „państwową propagandę w Polsce” do rosyjskiej, stwierdzając, że obie zbliżone są „nawet w kategoriach antyeuropejskich sentymentów”.

Jak kolejny zabrał głos zabrał zastępca kierownika Stałego Przedstawicielstwa Rzeczpospolitej Polskiej przy Radzie Europy w Strasburgu Maciej Janczak.

„Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii i uczuć, ale chcę powiedzieć, że polskie władze podtrzymują swoje stanowisko w sprawie umieszczenia ukraińskiej obywatelski Ludmiły Kozłowskiej w Systemie Informacyjnym Schengen. Tę decyzję podjęto w oparciu o ocenę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i biorąc pod uwagę działalność pani Kozłowskiej, a także źródła finansowania Fundacji Otwarty Dialog. (…) Pani Kozłowska i pan Kramek publikują antyrządowe treści i prowadzą działalność polityczną przeciw polskiemu rządowi” – powiedział.

Nczas.com/ onet.pl/ TVP Info

REKLAMA