Biedroń nie ma szans. Jego partia nie wchodzi do parlamentu ale wyrzuca PSL

Robert Biedroń. PAP: Radek Pietruszka
Robert Biedroń. / fot. PAP: Radek Pietruszka
REKLAMA

Ewentualna partia Biedronia nie ma szans na wejście do parlamentu, ale jej pojawienie może wpłynąć bardzo negatywnie na losy PSL.

W sondażu Ibris dla „Rzeczpospolitej” w przyjętym wariancie, że startuje partia, którą chce założyć Robert Biedroń, jego ewentualna partia otrzymałaby 3,2% głosów ankietowanych. To oznaczałoby. że ambicje prezydenta Słupska nie zostałyby zaspokojone, a on sam nie dostałby się do Sejmu.

REKLAMA

Biedroń odebrałby minimalną ilość głosów liderom, którzy mieliby: PiS 35,8% i PO 29,8%. Kukiz’15 – 10,8%, SLD – 5,8%.

Biedroń najwięcej głosów zabrałby SLD, czyli tym, ktorzy walczą o elektorach tzw. populistyczny, ale prawdziwa katastrofa spotkałaby PSL.

Przy założeniu, że nie ma partii Biedronia, PSL wchodzi do parlamentu. Gdyby ta partia jednak powstała i wystartowałaby w wyborach, to PSL otrzymałby zaledwie 4,4% poparcia, co oznacza dla ludowców pożegnanie się z Wiejską.

O ile wydaje się, że sytuacja na górze jest ustabilizowana i żadne wydarzenia w rodzaju taśm, nie są w stanie tego zmienić, to na dole każde większe tąpniecie może mieć decydujące znaczenie dla mniejszych partii.

Źródło: Rzeczpospolita

REKLAMA