Ziemkiewicz masakruje feministyczną hipokryzję: Skoro może Biedroń, wnuczek Wałęsy i Smogorzewski to dlaczego ja nie?

Rafał Ziemkiewicz. Fot. nczas.com
Rafał Ziemkiewicz. Fot. nczas.com
REKLAMA

Znany publicysta Rafał Ziemkiewicz tym razem zmasakrował feministyczną hipokryzję. Bo skąd ta dziwna tolerancja dla bijącego kobiety wnuczka Wałęsy, oblecha Smogorzewskiego czy Roberta Biedronia? Wychodzi na to, że lewacy mogą więcej bo są lewakami.

REKLAMA

Bo jak sam Ziemkiewicz napisał jakąś swoją uwagę o feministkach to natychmiast zaczął się klangor:

Warto by do tego dodać przypadek redaktora Stanisława Michalkiewicza, który za wątpliwości wobec wyroku sądu, który przyznał milion odszkodowania za gwałt został odsądzony od czci i wiary przez to samo towarzystwo, które od lat toleruje gwałciciela 13-latki Romana Polańskiego.

REKLAMA