Światowej sławy blogerka modowa pod ostrzałem. Zajmą się nią senat i rząd, bo sprzedaje drogą wodę w butelkach

Chiara Ferragni i jej woda za 8 euro.
Chiara Ferragni i jej woda za 8 euro.
REKLAMA

Senat i rządu Włoch zajmą się sprawą wprowadzenia do sprzedaży wody pitnej firmowanej przez najbardziej wpływową na świecie blogerkę modową Chiarę Ferragni. Butelka wody z jej podpisem i logo firmy kosztuje 8 euro (przeciętnie 1 euro). Cena wywołała dyskusję, bo ludzie o komunistycznej mentalności zawsze interesują się nieswoimi sprawami.

Sprawa ta, która oburzyła też organizację ochrony praw konsumentów, jest tematem złożonej w Senacie interpelacji.

REKLAMA

Personalizowana, szklana, przezroczysta butelka średniej wielkości (1 litr) udekorowana jest rysunkami oraz imieniem i nazwiskiem blogerki, a także logotypem należącej do niej firmy odzieżowej. O pozycji Ferragni w świecie mody i biznesu oraz wpływie, jaki wywiera, świadczy to, że jej profil na portalu Instagram obserwuje ponad 15 mln osób z wielu krajów.

Przeciwko zawyżonej cenie wody zaprotestował senator ugrupowania Bracia Włoch Giampietro Maffoni, który – jak podał dziennik „La Stampa” – złożył interpelację poselską skierowaną do ministrów ochrony środowiska i oświaty. Senator, chcąc zwrócić uwagę na ten przypadek, przypomniał jednocześnie w swojej interpelacji raport ONZ na temat ubóstwa i braku dostępu do wody pitnej. Przytoczył też dane dotyczące dzieci umierających codziennie na świecie z braku wody.

„Podkreślam, że na wolnym rynku talent i przedsiębiorczość jednostki są nagrodą samą w sobie i nie ma w tym nic nielegalnego. Ale pytam, czy kobieta, która ma moc wpływania na miliony ludzi na świecie obserwujących ją w mediach społecznościowych, nie powinna przyjąć innej optyki, by spojrzeć na swoje inwestycje” – napisał włoski senator.

Wcześniej oburzenie tą inicjatywą biznesową znanego producenta wody i Chiary Ferragni wyraziła włoska organizacja obrony praw konsumentów Codacons. W wydanym oświadczeniu stwierdziła: „Sprzedaż najzwyklejszej wody po 8 euro za litr jest nie tylko niemoralne, ale i potencjalnie nielegalna”.

Stowarzyszenie konsumenckie przywołało ustawę z 2005 roku o zwalczaniu cen w sektorze produkcji żywności uznanych za „anomalię”.

Codacons skierowało wnioski do Ministerstwa Rozwoju Gospodarczego i Gwardii Finansowej, by rozważyły wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży wody Chiary Ferragni i wszczęcie postępowania w sprawie wprowadzenia jej na rynek.

Jak widać mentalność komunistyczna nie odpuszcza we Włoszech. Nie podoba wam się cena to nie kupujcie tej wody i tyle. Skoro są ludzie, którzy chcą zapłacić taką ceną za ten produkt, to ich sprawa.

Źródło: PAP

REKLAMA