BBC na froncie walki o LGBTRTVAGD. Wprowadza nowe słownictwo, opaski dla „heteryków”, a do programów będzie zapraszać więcej osób LGBTNSDAP

Źródło: BBC Media Centre
REKLAMA

BBC rozpoczyna wielką akcję propagandową na rzecz LGBTSKOPKOMON. Do swych programów zapraszać będzie coraz więcej osób LGBTRTVAGD czy co tam jeszcze. Opracowuje tez słownik dla swych pracowników, by wiedzieli jak mają zwracać się do zmiennopłciowych.

Szefostwo BBC zapowiedziało nową ideologiczną ofensywę państwowego nadawcy. Zajmie się teraz propagowaniem dewiacji LGBT i jakichś tam jeszcze, które w najbliższym czasie zostaną wymyślone.

REKLAMA

I tak w swych programach ma pokazywać zmiennopłciwoych, transów, czy LGBT nawet jeśli nie będzie to związane z tematyka programu. Chodzi mniej więcej o to, że jak do tej pory np występował hodowca kaktusów i opowiadał o tych roślinach, to nie informowało się przy okazji jaki ma upodobania seksualne – że np sypia z kobietą. Teraz to się zmieni i jeśli hodowca kaktusów sypia z mężczyznami to w programie zostanie to wskazane.

Pracownicy BBC mają też posługiwać się specjalnym językiem zwracając się do osób, którym zdaje się, że mają inną płeć niż mają, albo uważają, że mają ni taką ni siaką, albo też myślą, że nie mają jej wcale.

Pracownicy będą też namawiani by stali się „sojusznikami” LGBTetc. Swoje poparcie mają manifestować nosząc odpowiednie opaski, albo w w odpowiedni sposób oznaczając się w rozsyłanych mailach. Należy się więc spodziewać, że prawie wszyscy pracownicy BBC będą takie opaski nosić, by nie zostać oskarżonymi o homofobię i tym podobne.

Te i inne działania wprowadzono po wewnętrznym audycie w firmie. Ze sporządzonego raportu wynika, że pracownicy BBC postrzegają nadawcę jako „promującego kulturę heteronormatywną”. Nowe działania mają więc to zmienić.

Przy okazji okazało się, że 11% zatrudnionych w korporacji uważa się za osoby LGBTQWERTY.

Akcja BBC ma być też odpowiedzią na zmiany w brytyjskim społeczeństwie, a zwłaszcza wśród młodych.

Młodzi są wielki wyzwaniem dla nas – powiedział James Purnell szef BBC ds radia i edukacji w rozmowie z dziennikiem „The Telegraph”. Dyrektor wskazał, że według najnowszych sondaży YouGov tylko 51% Brytyjczyków pomiędzy 18, a 24 rokiem życia uznaje się za osoby całkowicie heteroseksualne.

Organizacja, która wydaje się mieć heteroseksualną kulturę nie znajdzie z nimi wspólnego języka ani z jako zatrudnionymi, ani widzami – mówi Purnell.

Jak się okazuje BBC ma problem też z sama grupą LGBT, bo dominują w niej homoseksualiści. Szefowie „związku zawodowego” LGBT w BBC 9BBC Pride) Karen Millington i Matt Weaver napisali w oświadczeniu, że nie tylko homoseksualizm, ale też inne dewiacje powinny być uwzględniane.

„Mamy nadzieję, że każdy będzie uwzględniony czy to dziwacznopłciowy (genderqueer), biseksualny, homoseksualista, lesbijka, zmiennopłciowy, ni to ni owo płciowy (non-binary), panseksualny (nawet nie chce nam się sprawdzać co to takiego, ale zdaję się że chodzi o pociąg płciowy do całego kosmosu), interseksulany (nie mamy bladego pojęcia kto to taki. Może jednego dnia jest marokańską lesbijką, a następnego walońskim homoseksualistą), aseksualny (to pojęcie też wymaga wyjaśnienia. Czy chodzi o brzydala, do którego nikt pociągu nie czuje, czy o osobę którą sama nie odczuwa żadnego pociągu), dziwak (queer), taki co to sami się jeszcze nie zdecydował czy jest tym, czy owym, czy sojusznik (ally)” – napisali w oświadczeniu.

REKLAMA