Ojciec Mackiewicza w „Dzień Dobry TVN”: Tomek się odzywa. Kontaktuje się z bliskimi w różny sposób

Mackiewicz Nanga Parbat
Tomasz Mackiewicz. / fot. Facebook
REKLAMA

Witold Mackiewicz, ojciec himalaisty Tomasza, był gościem programu „Dzień Dobry TVN”. Tam opowiadał o śmierci swojego syna, ale też jego pasji. Tomek się odzywa. Jest obecny duchem z nami. Kontaktuje się z bliskimi w różny sposób – mówił Witold.

Witold Mackiewicz to ojciec Tomka Mackiewicza, znanego polskiego himalaisty, który na przełomie stycznia i lutego razem z Eli Revol zdobył szczyt Nanga Parbat, nie dał jednak zejść na dół i zginął. Na pomoc Francuzce ruszyli Polacy, którzy byli akurat pod K2.

REKLAMA

Tomek się odzywa. Jest obecny duchem z nami. Kontaktuje się z bliskimi w różny sposób, na przykład w snach. To spełnienie, zdobycie szczytu jest zwieńczeniem jego pasji. Jeden z duchownych nie składał mi nawet kondolencji po śmierci syna. Powiedział, że Tomek to kochał i spełnił się tam na górze. Dodał, że on chciałby umrzeć przy ołtarzu, bo też to kocha – mówił ojciec himalaisty.

Jak dodał, liczył na to, że uda się sprowadzić ciało Tomka, żeby go godnie pochować. Szerpowie, jego bracia z Pakistanu, chcieli po niego iść. Niestety, kilka czynników, o których nie chcę mówić, nie pozwoliło na to. Zaznaczę, że polskie władze zrobiły wiele, aby go ratować, tu nie mam żadnych zastrzeżeń – powiedział Witold Mackiewicz.

W programie „Dzień Dobty TVN” wskazywał też, że w przeciwieństwie do żony, nigdy nie przekonywał syna, by został w domu i nie jeździł na niebezpieczne wyprawy. Dodawał, że pasja do gór pozwoliła wyjść jego synowi z nałogu narkotykowego. Są pasje, które prowadzą w dół i na szczyty – skomentował.

REKLAMA