
REKLAMA
Cenzura wróciła. W Warszawie Andrzejowi Rozenkowi policja zabroniła powiesić plakat wyborczy. Kto będzie następny?
Taki banner o powierzchni 100 m kw. chciał umieścić Rozenek na Pl. Konstytucji. Za cel wybrał syna ówczesnego szefa SLD, aby uderzyć w ojca i w Sojusz. Dziś Kwaśniewski z Czarzastym fetują Rozenka. Czy w SLD jest jeszcze ktoś z resztkami honoru i wstydu? pic.twitter.com/qwEB5kCscD
— Jack Underhill (@JackUnderhill5) October 14, 2018
REKLAMA
REKLAMA