Po tym, jak wczoraj portal „Onet” opublikował kolejne „taśmy Morawieckiego”, których jednym z bohaterów był Robert Kubica, ten wrzucił do sieci zdjęcie. Szybko stało się ono hitem i z pewnością dostarczy jeszcze wielu memów. Kubica opatrzył zdjęcie wymownym komentarzem.
Przypomnijmy, że na opublikowanym wczoraj zapisie z taśmy znajduje się rozmowa Mateusza Morawieckiego, wówczas prezesa banku BZ WBK, prezesa PKO BP Zbigniewa Jagiełły, szefa PGE Krzysztofa Kiliana oraz jego zastępczyni Bogusławy Matuszewskiej w słynnej restauracji „Sowa i przyjaciele” w kwietniu 2013 roku.
Rozmowa dotyczyła wyjazdu do Mediolanu na wyścigi Formuły 1, której sponsorem był właściciel BZ WBK, hiszpański bank Santander.
Morawiecki: A chcielibyście pojechać na Formułę 1 do Mediolanu we wrześniu? Chciałbyś pojechać?
Kilian: Kiedy to jest? (…)
Matuszewska: We wrześniu do Mediolanu jest ok. Mediolan jest ok.
Kilian: Fiat robił takie akcje.
Matuszewska: No, ale to nie Fiat, tylko tu […]
Jagiełło: Ale Santander właśnie jeździ tam.
Kilian: Tak, jeździ fiatem. Bo Fiat to jest Ferrari, nie?
Morawiecki: No tak, tak.
Matuszewska: A wy kogo [sponsorujecie]?
Morawiecki: Fernando Alonso i Lewis Hamilton.
Matuszewska: A, czyli McLarena, tak?
Morawiecki: Nie, Ferrari.
Matuszewska: Ferrari?
Morawiecki: Tak. Miał być jeszcze Kubica, ale na szczęście złamał rękę raz, drugi…
Matuszewska: Ale on jest wariat, kurczę. Przecież on ciągle ma te wypadki, bo on jeździ[…]
Morawiecki: Nie, nie z ich punktu widzenia to jest… Zobacz, oni są tak…[Santander jako bank – red.] w krajach, które kochają Formułę 1. Niemcy, Anglia, Stany i Brazylia. I Hiszpania. Kraje, które kochają Formułę 1 i oni [jako bank – red.] tam są. To z ich punktu widzenia OK. Z mojego, ja mówię, ja tego nie chcę, kur… Pięć dych co roku płacić. Sp…laj.
Mimo że próbowano zrobić aferę z tych ostatnich słów premiera Morawieckiego, to sam Kubica chyba nie ma do niego pretensji. Na swoim profilu na Instagramie wrzucił zdjęcie z Morawieckim, które opatrzył krótkim komentarzem:
Wizyta u Premiera. Polska zawsze wspiera swoich ? I nam jeszcze doszedł jeden temacik do dzisiejszej agendy ? No hard feelings (bez urazy – red.) i jedziemy dalej!