Igor Dygało z Departamentu Informacji i Komunikacji Masowej Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej dla marynarki wojennej poinformował, że „duży okręt desantowy »Iwan Gren« wpłynął na Morze Północne”. Czy obawy Brytyjczyków, o których informowaliśmy kilka tygodni temu, sprawdzają się na naszych oczach?
Pod koniec września brytyjski minister obrony Gavin Williamson poinformował, że Wielka Brytania będzie wysyłać swoich żołnierzy w rejon Arktyki, zaś w planach jest stała baza. Wszystko przez obawy przed Rosją, która „zwiększyła tempo” działań okrętów podwodnych.
Tymczasem dzisiaj Rosja poinformowała, że z Floty Bałtyckiej przeniesiono „duży okręt desantowy” właśnie do Floty Północnej. Dzisiaj statek wpłynął na wody Morza Północnego.
– Duży okręt desantowy „Iwan Gren”, dokonujący przejścia z Floty Bałtyckiej do Floty Północnej do stałego miejsca dyslokacji, minął cieśniny bałtyckie i wpłynął na Morze Północne – powiedział Igor Dygało.
Przedtem jeszcze przeprowadzono ćwiczenia z przechodzenia przez wąskie miejsca, szkolenie dyżurnych oficerów i specjalistów nawigacyjnej jednostki bojowej. Poza tym na okręcie przećwiczono zajęcia z dyżurnymi sygnalistami.
Duży okręt desantowy „Iwan Gren” to główny okręt projektu 11711 opracowany w Newskim Biurze Konstrukcyjnym. Jego budowa rozpoczęła się na zlecenie Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej w stoczni Jantar w grudniu 2004 roku, został zwodowany w maju 2012 roku, państwowe testy okrętu zakończyły się 2 czerwca 2018 roku. Okręt został przyjęty do rosyjskiej marynarki wojennej 20 czerwca.
Źródło: sputniknews.com/tvn24.pl