
Francja się budzi? Jak podają francuskie media policja od rana likwiduje obóz w miejscowości Grande-Synthe niedaleko Dunkierki. Było to znane koczowisko imigrantów, którzy w Calais chcieli przedostać się do Wielkiej Brytanii.
Jak podaje portal en.rfi.fr, francuskie siły policyjne interweniowały w prowizorycznym obozie, gdzie mieszkało około 1,8 tysiąca osób. Zdecydowana większość z nich to Iraccy Kurdowie.
„Policja przewozi imigrantów do oficjalnych obozów. W okolicach Dunkierki świadkowie widzieli kilkadziesiąt autokarów” – informuje RFI.
Rzecznik policji oświadczył, że akcja jest wykonaniem orzeczenia sądu. 11 października zapadła decyzja o nakazie eksmisji dla mieszkańców nielegalnego obozu.
Jednak cóż to miejscowość Grande-Synthe? Otóż to miejsce stało się punktem zbornym imigrantów, wtedy gdy zlikwidowano tak zwaną „Dżunglę” w Calais.
Jak nie trudno się domyślić celem imigrantów w obozie na północy Francji jest Wielka Brytania. Koczujący imigranci próbują stamtąd przedostać się do UK.
Źródło: en.rfi.fr/nczas.com