
I znowu poszły „polskie obozy śmierci”. Tym razem w anglojęzycznym izraelskim portalu „Behind The News”. Określenie pojawiło się w kontekście podróży grupy żydowskich policjantów do Treblinki w celu poznania historii holokaustu.
Ambasada RP wystosowała prośbę do redakcji o korektę. – Obóz śmierci w Treblince nie był polski. Był to niemiecki nazistowski obóz śmierci. Prosimy, dokonajcie odpowiedniej korekty artykułu – napisała na Twitterze ambasada.
Dołączono do informacji także screenshot z artykułu „Ofiary w mundurach: 180 izraelskich oficerów policji utworzyło »Gwiazdę Dawida« w polskim obozie śmieci”.
@Behind__News @BtNewsOnline Treblinka death camp was not Polish. It was a German Nazi death camp. Please correct your article accordingly. pic.twitter.com/doHwxuRujG
— שגרירות פולין (@PLinIsrael) October 23, 2018
Jak pisze BTN, uczestnicy takich wyjazdów przygotowują się do nich poprzez wnikliwe poznawanie historii Żydów oraz holokaustu. Zwiedzają m.in. Yad Vashem, a podczas wyjazdu każdej grupie towarzyszy ocalony z zagłady Żyd.
Po interwencji ambasady zmieniono określenie „polski obóz śmierci” na „obóz śmierci w Polsce”. Jak widać, środowiska żydowskie wiedzą, że z obecnym rządem w Warszawie mogą pogrywać jak chcą. W końcu w razie czego oskarży się go o antysemityzm, a ten posłusznie dostosuje się do wytycznych Tel Awiwu…
Przypominamy, że na terenie okupowanej przez nazistowskie Niemcy Polski znajdowały się tylko i wyłącznie niemieckie obozy śmierci. Oczywiście Zydzi to dobrze wiedzą, a takie wstawki o „polskich obozach” nie pojawiają się przez pomyłkę. Może my zacznijmy pisać tak jak niektórzy sugerują – w tym również osoby o żydowskich korzeniach, jak ten przedstawiciel żydo-komuny poniżej – że obozy te były… żydowskie?
Co powiecie na taką narrację?
Źródło: tvp.info/twitter.com/youtube.com