Kolejny kraj szykuje się na legalizację Marihuany! „Prohibicja nie rozwiązuje problemu, a prowadzi do gigantycznych kosztów”

Flickr: Pedro Fabián Gutiérrez Vidrio
REKLAMA

Legalizację marihuany, czyli pójście drogą jaką wybrała Kanada, zapowiedział na spotkaniu w Ottawie przyszły szef MSZ Meksyku. Meksyk liczy na to, że legalizacja doprowadzi do spadku przemocy, a także zmniejszenia kosztów służb, które zajmują się jej ściganiem.

Marcelo Ebrard, który obejmie stanowisko Ministra Spraw Zagranicznych 1 grudnia 2018, widzi w tym szansę na ograniczenie przemocy, której głównym źródłem są porachunki narkotykowych gangów. W Ottawie rozmawiał ze swoim kanadyjskim odpowiednikiem, Chrystią Freeland, na temat doświadczeń związanych z legalizacją marihuany jakie ma Kanada.

REKLAMA

Ebrard powiedział, że Meksyk rozważa rozwiązania kanadyjskie albo takie jakie obowiązują w Urugwaju. Zwrócił też uwagę na fakt, iż prohibicja dotycząca marihuany nie wyeliminowała jej używania przez obywateli, a doprowadziła do gigantycznych kosztów związanych ze ściganiem narkotykowych przestępców oraz utrzymywanie ich w zakładach penitencjarnych.

Za wyjątkowo niepożądany efekt społeczny uznał też przemoc ze strony narkotykowych gangów, z którą zmaga się Meksyk. Od roku 2006 w walkach między gangami, a także w starciach z meksykańską policją i armią, śmierć poniosło blisko 200.000 osób. Legalizacja marihuany ma pozbawić gangi gigantycznych zysków i znacząco zredukować przestępczość.

Kanada zalegalizowała marihuanę 17 października. Ilość chętnych do kupna legalnego narkotyku była tak duża, że zabrakło jej w punktach prowadzących sprzedaż. Urugwaj zdecydował się na podobny krok w roku 2013. Marihuana jest legalna także w niektórych stanach USA.

Źródło: AFP/NCzas

REKLAMA