W odmętach zmiennopłciowego szaleństwa. Mężczyzna „zmienił płeć” i spłodził potomka. Teraz chce być jego „matką”

REKLAMA

Uwaga! Ta historia jest tak zawiła i idiotyczna, że potrzeba naprawdę sporo uwagi, aby ją zrozumieć. Jednocześnie pokazuje jak absurdalne staje się prawo w stosunku do ludzkich chorób psychicznych.

Bohaterem historii jest Bernard, dorosły mężczyzna z francuskiego Montpellier. W 2011 roku był on mężem Marie, z którą wychowywał dwójkę dzieci. W pewnym momencie postanowił jednak, że zmieni swoją płeć i zostanie kobietą.

REKLAMA

Nie chciał jednak tracić swoich „atrybutów” męskości, nie poddał się operacji, a jedynie „zmienił się” w kobietę o imieniu Claire poprzez decyzję sądu.

Historia nabiera jednak tempa 3 lata później, kiedy Marie urodziła kolejne, trzecie dziecko. Jak stwierdzono biologicznym ojcem jest Bernard. Mówiąc wprost został on po raz trzeci ojcem.

Problem jednak w tym, że w świetle prawa Bernard nie istnieje, a „ojcem” jest kobieta o imieniu Claire. Sam zainteresowany chce by oficjalnie nazywać go matką dziecka.

„Praktykując męski akt prokreacyjny Claire jednostronnie zmieniła zdanie, że jest osobą płci żeńskiej i musi ponieść tego konsekwencje” – stwierdził miejscowy sąd, zmieniając płeć ojca ponownie na męską.

Nie wiadomo jak dalej potoczy się ta chora historia. Według francuskiego prawa dziecko oficjalnie posiada ojca i matkę, z czym nie zgadza się „małżeństwo”.

Dla nas w całym tym zdarzeniu jedna kwestia pozostaje pewna – świat zachodu kompletnie oszalał.

źródło: Midi Libre / Wolność24.pl

REKLAMA