Świat na krawędzi wojny. Gorbaczow ostrzega: „USA może doprowadzić do wojny nuklearnej!”

Władimir Putin i Donald Trump obok grzyba atomowego - zdjęcie ilustracyjne. / foto: wikimedia/pixabay
Władimir Putin i Donald Trump obok grzyba atomowego - zdjęcie ilustracyjne. / foto: wikimedia/pixabay
REKLAMA

Świat na krawędzi wojny: Stany Zjednoczone zwiększyły ryzyko wojny nuklearnej i zasygnalizowały rozpoczęcie nowego wyścigu zbrojeń, tak twierdzi Michaił Gorbaczow. Dodaje, że widzi coraz większe napięcia między wschodem a zachodem. Wszytko przez amerykańską decyzję o zerwaniu traktatu o kontroli zbrojeń, który pomógł zakończyć zimną wojnę.

Prezydent USA Donald Trump, w zeszłym tygodniu, powiedział, że Waszyngton planuje odstąpić od traktatu IFN  (ang. Intermediate-Range Nuclear Forces, INF).

REKLAMA

INF to historyczne porozumienie o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu zawarte między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim podpisane przez ówczesnych przywódców obu mocarstw, Ronalda Reagana oraz Michaiła Gorbaczowa.

Jednak oświadczenie Trumpa o zniesieniu traktatu zostało nazwane przez Gorbaczowa „ogromnym zagrożeniem dla pokoju na świecie”.

Gorbaczow na łamach „NYT” mówi: „Pyta mnie Pan, czy czuję żal obserwując upadek tego, nad czym tak ciężko pracowałem? Tak i to duży, ale to nie jest sprawa osobista. Stawką jest znacznie większa. Ogłoszono nowy wyścig zbrojeń”.

Teraz amerykańscy sojusznicy na świecie obawiają się, że Waszyngton może rozlokować nową generację baz pocisków w Europie, a Rosja w odwecie zrobi to samo w swojej eksklawie w Kaliningradzie, po raz kolejny zamieniając kontynent w potencjalne pole bitwy nuklearnej.

Jeśli Stany Zjednoczone potwierdzą obietnice wygaśnięcia traktatu, Gorbaczow wyraził nadzieję, że sojusznicy USA odmówią wypuszczenia do Europy amerykańskich rakiet, o których mówił pan Trump.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że Rosja stanowczo będzie zmuszona odpowiedzieć siłą wobec każdego europejskiego kraju, które zgodzi się na przyjmowanie amerykańskich rakiet. Czyżby sugerował, że chodzi o Polskę?

87-letni Gorbaczow powiedział, że wszelkie spory dotyczące zgodności i sensu dalszego obowiązywania traktatu IFN mogłyby zostać rozwiązane, gdyby istniała wystarczająca wola polityczna.

„Było jednak oczywiste, że celem Trumpa było uwolnienie USA od globalnych ograniczeń” – powiedział, oskarżając Waszyngton o zniszczenie „systemu międzynarodowych traktatów i porozumień”, które „stanowiły podstawę pokoju i bezpieczeństwa po drugiej wojnie światowej”.

Gorbaczow powiedział: „Nie będzie zwycięzcy w wojnie wszystkich przeciwko wszystkim, zwłaszcza jeśli zakończy się ona wojną nuklearną (…) Jest to możliwość, której nie można wykluczyć. Bezustanny wyścig zbrojeń, napięcia międzynarodowe, wrogość i powszechna nieufność tylko zwiększa to ryzyko”.

Źródło: express.co.uk

REKLAMA