Piłkarze Barcelony wygrali u siebie z Realem Madryt aż 5:1 i objęli prowadzenie w tabeli po 10. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy. Pod nieobecność kontuzjowanego Lionela Messiego bohaterem El Clasico był Luis Suarez. Urugwajczyk zdobył trzy bramki.
Oprócz Suareza gole dla „Dumy Katalonii” strzelili na Camp Nou Brazylijczyk Philippe Coutinho i rezerwowy Chilijczyk Arturo Vidal, a jedyną dla „Królewskich” – przy stanie 0:2 – Brazylijczyk Marcelo.
Niedzielne El Clasico było pierwszym od 11 lat meczem Barcelony z Realem, w którym nie wystąpili ani Messi, ani Cristiano Ronaldo. Argentyńczyk doznał pęknięcia kości prawej ręki w poprzedniej kolejce, w spotkaniu z Sevillą (4:2). Ma pauzować jeszcze przez dwa tygodnie.
Z kolei Ronaldo, po trzecim z rzędu triumfie w Lidze Mistrzów, przeszedł latem z Realu do Juventusu Turyn.
Barcelona jest pierwsza z dorobkiem 21 punktów, a Real dopiero dziewiąty (14). W ostatnich pięciu ligowych meczach piłkarze z Madrytu zdobyli tylko punkt.
Hiszpańskie media zgodnie twierdzą, że FC Barcelona zasłużenie wygrała z Realem Madryt 5:1 w niedzielnym pojedynku, wykorzystując słabe punkty “Królewskich”. Określają “El Clasico” terminem “szalonego meczu”.
Komentatorzy radia „Onda Cero” wskazali na panujący w nowym sezonie chaos w szeregach Realu Madryt, który w niedzielę „ponownie ujawnił liczne słabości”, które wykorzystała „Duma Katalonii”. Według reporterów rozgłośni FC Barcelona “wypunktowała słaby w tym sezonie Real”.
„Po odejściu trenera Zinedine’a Zidane’a i Cristiano Ronaldo Real prezentuje się znacznie gorzej. To inna drużyna od tej, która w maju wygrała Ligę Mistrzów” – ocenili reporterzy hiszpańskiej rozgłośni, wskazując, że piłkarze z Madrytu grali w niedzielę zbyt indywidualnie.
„Onda Cero” wskazała, że na Camp Nou zawiedli szczególnie Luka Modric, Toni Kroos, Raphael Varane, a także Casemiro. W drużynie gospodarzy radio wyróżniło szczególnie urugwajskiego napastnika Luisa Suareza, nazywając go „zawodnkiem spotkania”.
Dziennikarze wskazują, że jednym z decydujących momentów meczu był rzut karny, podyktowany przez sędziego po faulu Varane’a na Luisie Suarezie. Przypominają o wątpliwościach arbitra rozwianych po konsultacji z asystentami wideo.
„To był pierwszy od wielu lat El Clasico bez Cristiano Ronaldo, który odszedł do Juventusu Turyn, a także bez kontuzjowanego Lionela Messiego, ale mieliśmy za to VAR, który przesądził o drugiej bramce dla gospodarzy” – odnotował madrycki dziennik „As” na swojej stronie internetowej.
Stołeczna gazeta wskazuje na trudną przyszłość Julena Lopeteguiego na stanowisku szkoleniowca Realu Madryt. Odnotowuje coraz powszechniejszą krytykę pod adresem szkoleniowca „Królewskich”, wskazując, że niedzielny mecz może się przyczynić do jego dymisji.
Komentatorzy dziennika „Marca” odnotowują z kolei poprawę gry Realu w drugiej połowie spotkania i szereg niewykorzystanych przez podopiecznych Lopeteguiego okazji. Twierdzą, że druga połowa spotkania była „prawdziwą ucztą dla fanów piłki nożnej”.
„Marca” podkreśla wysoką skuteczność Luisa Suareza, który w niedzielnym El Clasico zdobył trzy gole. „Urugwajczyk dowiódł, że Messiego można zastąpić” – podsumował stołeczny dziennik na swojej stronie internetowej.
Kataloński „Mundo Deportivo” wskazał tymczasem, że dzięki trzem bramkom w El Clasico Suarez stał się piątym najskuteczniejszym piłkarzem w historii FC Barcelona ze zdobytymi łącznie 159 golami.
„Luis Suarez walnie przyczynił się do niezwykłego zwycięstwa FC Barcelona nad Realem w niedzielnym spotkaniu i do przypieczętowania pozycji lidera w lidze” – podsumował „Mundo Deportivo”.
Poniżej skrót meczu i wszystkie bramki.
https://youtu.be/7D-6loCT_uQ
(PAP)
