Ujawniono szczegóły katastrofy Boeinga 737. Znamy prawdopodobną przyczynę wypadku, w którym zginęło blisko 200 osób

Boeing 737 MAX 8. Foto: wikimedia
Boeing 737 MAX 8. Foto: wikimedia
REKLAMA

Trwa ustalanie przyczyn katastrofy indonezyjskiego Boeinga 737 MAX8, który rozbił się wczoraj wkrótce po starcie z lotniska w Dżakarcie. Samolot miał problemy techniczne.

Samolot Boeing 737 MAX 8 należący do linii Lion Air wystartował wczoraj o godzinie 6:20 czasu lokalnego z lotniska w Dżakarcie. Lot JT610 miał zakończyć się w Pangkal Pinang. Samolot nigdy tam nie dotarł.

REKLAMA

Zaledwie kilka minut po starcie załoga zgłosiła problemy techniczne i próbowała zawrócić na lotnisko. W 13 minucie lotu doszło do katastrofy. Samolot spadł do Morza Jawajskiego. Akcja ratownicza nadal trwa ale szansa na ocalenie kogokolwiek ze 189 osób znajdujących się na pokładzie jest minimalna. Szczątki samolotu leżą na głębokości 35 metrów.

Trwa ustalanie przyczyn katastrofy ale już teraz wiadomo, że samolot obsługujący lot JT610 miał wcześniej problemy techniczne. We wcześniejszym locie z Bali do Dżakarty załoga odnotowała problemy z odczytami prędkości. Wystąpiła różnica w odczytach na instrumentach kapitana i pierwszego oficera. Po wylądowaniu obsługa naziemna dokonała przeglądu tzw. rurek Pitota, które umożliwiają odczyt prędkości względem powietrza.

Zapisy dotyczące parametrów z Flightradar24 sugerują, że załoga miała problemy z kontrolą samolotu już od samego początku lotu. Samolot gwałtownie opadał i zwiększał prędkość a następnie kontynuował wznoszenie.

Współczesne samoloty pasażerskie wyposażone są w komputery, które wspomagają, a w sytuacjach krytycznych wyręczają pilotów. W przypadku błędnych odczytów mogło dojść do sytuacji, w której komputer uznał, iż samolot miał mniejszą prędkość od tzw. prędkości przeciągnięcia i automatycznie pochylać nos maszyny do dołu przechodząc do lotu nurkowego po to by tę prędkość zwiększyć.

Trzeba podkreślić, że do czasu wydobycia czarnych skrzynek i odczytania danych, a także przeprowadzenia badania przez indonezyjską komisję ds wypadków lotniczych są to jedynie spekulacje.

Samolot Boeing 737 MAX 8 o numerze rej PK-LQP został dostarczony do Lion Air w sierpniu 2018 roku. Jest to najnowszy model z serii 737 oferowanej przez koncern Boeing.

Sama linia miała w przeszłości problemy z bezpieczeństwem lotów i przez pewien czas znajdowała się na tzw. czarnej liście publiowanej przez Komisję Europejską co skutkowało zakazem lotów do krajów UE.

REKLAMA