Warzecha masakruje Trzaskowską za to, że ta nie pozwoliła na komunię syna, bo Kościół „nie zdał egzaminu”

Małgorzata i Rafał Trzaskowscy i Łukasz Warzecha/ PAP
Małgorzata i Rafał Trzaskowscy i Łukasz Warzecha/ PAP
REKLAMA

Oj, idą zmiany w Warszawie. Zaczęła żona Rafała Trzaskowskiego, przyszłego prezydenta stolicy. Otóż stwierdziła ona, że nie pozwoliła swojemu synowi przystąpić do pierwszej komunii, gdyż jej zdaniem, Kościół nie nie sprawdził się w ostatnich latach. „Kościół nie zdał egzaminu, gdy PiS atakował sądy czy prawa kobiet” – twierdzi pani Trzaskowska. 

Przyszła prezydentówna stolicy idąc z duchem czasu nie pośle dziecka na pierwszą komunię. Małgorzata Trzaskowska w najnowszym wywiadzie dla „Vogue Polska” zdradza, że czuje się niezwykle sfrustrowana rządami Prawa i Sprawiedliwości.

REKLAMA

Gdy spytano ją co ją szczególnie irytuje pod rządami obecnej władzy odparła:

„PiS prowadzi tak zmasowany atak na różne obszary działania państwa, że nawet nie wiem, od czego zacząć”. Następnie wymieniła, że taką rzeczą jest postawa Kościoła w ostatnich latach.

Jak twierdzi Kościół „nie zdał egzaminu” i jako przykład podała zachowanie duchownych przy proteście matek osób niepełnosprawnych, czy brak interwencji, gdy sądy były „atakowane”. Dlatego też kobieta zdecydowała się nie pozwolić, by jej dziecko przystąpiło do komunii.

Na tak durne argumenty zareagował popularny publicysta Łukasz Warzecha.

„Pani Trzaskowskiej nie podoba się Kościół, więc nie wysłała dziecka na Komunię. Przecież to oznacza kompletne niezrozumienie, czym jest sama Komunia” – zauważył.

Nczas.com/ Twitter

REKLAMA