Żubry potwierdzają zapowiedzi synoptyków – do zimy jeszcze daleko i będzie ciepła! „Zwykle już były w miejscach zimowania”

Żubr i ośnieżona droga w lesie/fot. Michael Gäbler, CC BY 3.0, Wikimedia Commons/Flickr (kolaż)
Żubr i ośnieżona droga w lesie/fot. Michael Gäbler, CC BY 3.0, Wikimedia Commons/Flickr (kolaż)
REKLAMA

​Żyjące w Bieszczadach żubry nadal przebywają w wyższych partiach gór. Zazwyczaj w październiku, a czasami nawet wcześniej zaczynały wędrówki do miejsc zimowania. W tym roku nie śpieszą się do nich – powiedział rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek. To kolejny zwiastun, że zapowiedzi synoptyków o późno zaczynającej się i ciepłej zimie są prawdziwe!

Jego zdaniem „nie można wykluczyć, że takie zachowanie zapowiada długą i pogodną jesień oraz łagodną zimę”.

REKLAMA

Żubry ciągle mają obfitość pożywienia. Cały czas sprzyja im także pogoda; nie ma mrozu, ani długotrwałych opadów śniegu – wyjaśnił w środę PAP rzecznik krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Według niego to są główne powody ociągania się tych zwierząt przed przemieszczaniem się w bieszczadzkie doliny.

Marszałek przypomniał, że żubry na zimę zawsze schodzą z gór w doliny. – Od wczesnej wiosny w małych grupach lub wręcz samotnie przebywają one w wyższych partiach Bieszczadów. Natomiast pod koniec lata łączą się w większe stada, a potem wędrują do miejsc zimowania, co przypomina nieco sezonowe wędrówki amerykańskich bizonów – zauważył.

W Bieszczadach, w dwóch odizolowanych od siebie dzikich populacjach, żyje ponad 500 żubrów.

Takie zachowanie tych majestatycznych zwierząt zdają się potwierdzać przewidywania synoptyków. Jak informowaliśmy, synoptycy z AccuWeather ostrzegali, że nadchodząca zima będzie w całej Europie bardzo chaotyczna. Ma być ciepło i wilgotno, a dopiero w późnym okresie zimy mają przyjść mrozy.

Według ekspertów, zima ma przynosić chłodne i wilgotne epizody, co może zwiastować opady śniegu. Zimne powietrze znad Syberii dojdzie do nas dopiero na przełomie stycznia i lutego. Wówczas spodziewać się można ogromnych opadów śniegu. Eksperci z AccuWeather używają nawet określenia „burze śnieżne”.

Źródła: PAP/nczas.com

REKLAMA