Kolejne zaognienie sytuacji w Syrii?! „Szykują się nowe prowokacje z użyciem substancji trujących”

Syria - piekło wojny. fot. Twitter
Syria - piekło wojny. fot. Twitter
REKLAMA

Znów dochodzą do nas niepokojące informacje dot. Syrii. Jak twierdzą mieszkańcy w prowincji Aleppo: planowane są nowe prowokacje w strefie deeskalacji. Czy szykuje się kolejny atak typu „false flag”, który będzie pretekstem do podjęcia działań?

Jak twierdzą mieszkańcy prowincji Aleppo już do trzech osad w szczelnie zamkniętych ciężarówkach sprowadzono pojemniki zawierające prawdopodobnie substancje trujące. Na konferencji zwołanej przez Centrum Pojednania Walczących Stron w Syryjskiej Republice Arabskiej przedstawiono prawdopodobny scenariusz najbliższych prowokacji.

REKLAMA

„Bojówkarze sprowokują ogień w odpowiedzi ze strony wojskowych armii syryjskiej. Następnie na terytorium znajdującym się pod kontrolą nielegalnych formacji zbrojnych zostanie upozorowany atak artyleryjski pociskami zawierającymi substancje trujące, rzekomo ze strony jednostek sił zbrojnych Syryjskiej Republiki Arabskiej. Następnie światu znów pokazane będą kolejne ofiary rzekomego użycia broni chemicznej przez wojska rządowe” – zapowiedziano.

Szef rosyjskiego centrum do spraw pojednania walczących stron w Syrii generał lejtnant Władimir Sawczenko, jest przekonany, że dojdzie do prowokacji w miastach Azaz, Marea i Czobanbej w prowincji Aleppo. Wszytko za sprawą przybyłych  członków dobrze znanej organizacji „Białe hełmy”.

Dlaczego według strony rosyjskiej może dojść na dniach do poważnych prowokacji i eskalacji konfliktu? Za tydzień w Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory do Senatu, od których zależą losy osób decydujących o polityce USA. Jak twierdzą Rosjanie administracji Trumpa zależy na zaognieniu sytuacji a nie na jej wygaszeniu.

Źródło: PAP/SputnikNews/NCzas

REKLAMA