Tak się „bawili” w Halloween w Szwecji. Szokująca seria gwałtów

Szwecja_gwalty_imigranci
zdj. ilustracyjne/ Flickr
REKLAMA

Cztery gwałty w przeciągu zaledwie kilku godzin. To statystyka, która może szokować, ale nie mieszkańców Szwecji, dla których taka rzeczywistość jest już normą. Ich kraj od dawna określany jest mianem „światowej stolicy gwałtów”, a kolejne raporty tylko to potwierdzają.

Jako pierwszy określenia „światowa stolica gwałtów” użył Donald Trump chcąc pokazać jak fatalne konsekwencje ma przyjmowanie imigrantów. Wówczas światowa lewica wręcz „pieniła się” z nerwów, zwyzywają Trumpa od populistów.

REKLAMA

Ostatnie dni pokazują jednak, że mimo tragicznych statystyk nic w tym kraju się nie zmienia. W halloweenowy wieczór tylko w jednej, niewielkiej miejscowości Karlstad doszło do, aż czterech zgłoszonych na policję gwałtów. Do tragicznych zdarzeń dochodziło w obrębie kilku kilometrów i w odstępie kilku godzin.

Wszystkie zdarzenia łączyła podobna historia. Młoda kobieta, wracając do domu była zaczepiana przez mężczyzn. Zwyrodnialcy atakowali na klatkach schodowych bądź parku. Gdy funkcjonariusze policji docierali na miejsce sprawców już nie było.

Brytyjski polityk Nigel Farage to jeden z niewielu europosłów, który nie bał się głośno mówić o problemie. Przypomniał on, że w latach 2015-2016 do Szwecji przybyło blisko 193 tysiące nielegalnych imigrantów, w większości z krajów Afryki. To właśnie oni, zdaniem Faraga, stwarzają największe zagrożenie i przyczyniają się do nazywania Szwecji „stolicą gwałtów”.

Jak reagują na to Szwedzkie urzędy i organizacje państwowe? Najczęściej zamiatają sprawy pod dywan bądź usilnie starają się udowodnić, że to nie imigranci są odpowiedzialni za problem. Wielokrotnie oficjalne statystyki posiadały opisy, które ni jak nie łączyły się z danymi bądź bardzo je „upraszczały” np. określając wyłącznie płeć sprawcy, pomijając pochodzenie bądź posiadanie obywatelstwa.

Organizacja Narodów Zjednoczonych w ostatnich dniach przedstawiła raport z którego wynika, że na 100 000 osób zamieszkujących Szwecję, około 66 jest ofiarami gwałtów. To zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich badanych krajów.

źródło: WP.pl / Wolność24.pl

REKLAMA