Polska się powiększy! Zmiana wschodniej granicy. Odzyskamy od Ukrainy kilka tysięcy hektarów ziemi

REKLAMA

To nie żart, a rzeczywistość! Ukraina będzie zmuszona oddać Polsce kilka tysięcy hektarów ziemi. Wszystko przez to przez rzekę Bug.

Informację o ewentualnych zmianach granic podała dziś Państwowa Służba Audytorska w Kijowie. Pracujący tam urzędnicy przeprowadzili dokładne badania i oszacowali, że Polska może obecnie żądać od Ukrainy około 5 tysięcy hektarów ziemi.

REKLAMA

Jaki jest powód zmian granic? Jak się okazuje wschodnia część rzeki Bug jest nieuregulowana, przez to rzeka naturalnie zmienia bieg i „oddaje” Polsce część ziemi. Według międzynarodowego traktatu granica wyznaczana jest dokładnie na środku koryta rzeki.

Bug to jednak nie jedyny problem. Zmiany granic mogą domagać się również Rumuni, Węgrzy i Mołdawianie. Taka sama sytuacja dzieje się bowiem z rzekami Cisa, Dniestr i Suczawa.

Jeśli Ukraińcy nie chcą oddawać swoich ziem będą musieli zainwestować ponad 60 milionów euro. W obecnej sytuacji budżetowej ten wydatek może się okazać jednak zbyt duży. Co więcej pewnym jest, że w budżecie na 2019 rok rząd w Kijowie nie zapisał środków na regulacje granicznych rzek. W związku z tym pozostaje tylko czekać, aż Polska oficjalnie przesunie swoje granice.

źródło: ZIK.ua / Wolność24.pl

REKLAMA