Tusk rozjeżdża Wasserman przed komisją ds. Amber Gold. PiS robi dobrą reklamę przyszłemu liderowi opozycji [VIDEO]

Donald Tusk. / fot. PAP/Paweł Supernak
Donald Tusk. / fot. PAP/Paweł Supernak
REKLAMA

Trwa właśnie żenujący spektakl, czyli przesłuchanie byłego premiera Donalda Tuska przed Komisją ds. Amber Gold. Wydaje się, że Małgorzata Wassermann chciała przede wszystkim grać na emocjach i pytała kilka razy o to, jak Tusk czuł się patrząc na oszukanych ludzi, czuł się, kiedy wybuchła afera etc. Po którymś takim pytaniu z kolei Tusk odparł: Nie jestem z wizytą u lekarza, tylko przed komisją śledczą.

Niestety przesłuchanie Donalda Tuska przed Komisją ds. Amber Gold zostało zamienione w smutny cyrk, przesłuchanie ratuje jedynie Tomasz Rzymkowski (Kukiz’15/UPR), który zadaje konkretne pytania, dopytuje o szczegóły i nie wykorzystuje tego do prostackiej gry politycznej. Trzeba przyznać, że w porównaniu do Wassermann i Krajewskiego z PiS-u, Donald Tusk wypada przynajmniej o klasę lepiej.

REKLAMA

Wassermann i Krajewski zamiast pytać o konkrety woleli pytania o emocje oraz ustawowe uprawnienia Donalda Tuska. Przewodnicząca pytała jak się czuje, wiedząc, jak wiele osób straciło pieniądze w aferze Amber Gold, na co były premier odparł: Nie jestem z wizytą u lekarza, tylko przed komisją śledczą.

Od kilku lat PiS forsuje tezę, kłamliwą tezę, rozumiem, że bardzo użyteczną politycznie, że Polacy nie zostali ostrzeżeni przed inwestowaniem w Amber Gold. Z największą starannością instytucja do tego powołana ostrzegła przed inwestowaniem – mówił Donald Tusk. W przepisach państwa nie ma miejsca na spontaniczne oświadczenia polityków, którzy mieliby oceniać, która spółka jest warta inwestowania, a która nie – dodał.

W przypadku Amber Gold jest oczywiste, że gdyby poszczególne ogniwa opisane w przepisach zadziałały jak powinny, to prawdopodobnie udałoby się uniknąć lwiej części strat, jakie ponieśli ludzie, inwestując w Amber Gold. (…) Ci prokuratorzy, którzy ewidentnie za to odpowiadają i nie są obiektem państwa zainteresowania, awansowali u ministra Zbigniewa Ziobry – mówił Donald Tusk.

Wszystkie nagrania z tej komisji udostępniane przez TVP Info:

REKLAMA