
O godzinie 10 rozpoczęło się przesłuchanie Donalda Tuska przed komisją ds. Amber Gold. W prorządowych mediach przekaz tradycyjny – „masakrowanie” Tuska przez komisję, „śmianie się internautów” i tak dalej. Jak komicznie wyglądają te oceny, gdy po prostu samodzielnie odsłucha się rozmowę! Komentarze obserwujących przesłuchanie także nie pozostawiają wątpliwości – Tusk przejechał po komisji walcem.
Na stronach głównych dwóch najbardziej propartyjnych portali w Polsce, wpolityce.pl i niezalezna.pl widzimy jasny przekaz. Według wpolityce.pl, „Tusk rozpaczliwie broni kolegów” i był „agresywny przed komisją”. Z kolei na portalu Tomasza Sakiewicza widzimy, że jego odpowiedź „zdumiewa”. Najzabawniejsze jest przekonywanie, że „w sieci śmieją się z Tuska”.


Oczekiwania wobec tego przesłuchania były duże. Jeden z propartyjnych trolli na Twitterze znany z tego, że dowodził iż, masowa migracja do Polski to nie wina rządu, ale tanich linii lotniczych, już wczoraj przekonywał, że „Pani Małgorzata Wassermann przeczołga jutro chyżego ruja”.
Dobra wiadomość jest taka, że Pani Małgorzata Wassermann przeczołga jutro chyżego ruja.
No chyba, że szatniarz scykorzy 😜— Immanuella 💯 (@Immanuela_Kant) November 4, 2018
Jednak rzeczywistość okazała się nie być łaskawa dla rządowego przekazu. Donald Tusk po prostu przejechał się walcem po komisji.
Panii Wasserman puściły nerwy na tyle, że zarzuciła byłemu premierowi „odwracanie każdego pytania ogonem” i wówczas „nie zakręciłby się przy tych odpowiedziach”.
"Odwracać pytania odgonem"?🤔 Pani Małgorzata zakręciła się chyba przy pytaniu. pic.twitter.com/nuUvP2d0TQ
— TVΠ Korea 🇰🇵 💯 (@tvpiKorea) November 5, 2018
Później chciała „zabłysnąć” przekazem partyjnym „o tych słynnych taśmach” gdzie widać było „słynną wolność mediów” w czasach rządów PO. – Te, na których jest nagrany premier Morawiecki, tak? – dopytał z uśmiechem Donald Tusk.
Pani Małgosia daje się podpuszczać jak czterolatka. 😂😂😂 pic.twitter.com/S2MxQbPvWF
— TVΠ Korea 🇰🇵 💯 (@tvpiKorea) November 5, 2018
😂😂😂 To już jest okrucieństwo. pic.twitter.com/tmoQ6G6GrJ
— TVΠ Korea 🇰🇵 💯 (@tvpiKorea) November 5, 2018
W innym miejscu Bartosz Kownacki „uznał wątek za zamknięty”. Donald Tusk dopytał, jakie właściwie było pytanie? – Czy pan nie zauważył, że tak mówi i mówi i nie czeka na moją odpowiedź? Nie dał mi pan sekundy… – zauważył Tusk. Odpowiedź Kownackiego nie była zbyt przemyślana. – [Świadek] Unikał odpowiedzi na pytanie. Odniosłem wrażenie, że obawia się odpowiedzi na to pytanie – tłumaczył się Kownacki. – Jeśli nie jest pan zainteresowany moimi odpowiedziami to niech pan wygłosi oświadczenie. Koniecznie do kamer, i może przejdziemy do kogoś innego z pytaniami – zaproponował Tusk.
Tak się kończy wysyłanie WOT przeciwko Specnazowi 😂😂😂 pic.twitter.com/k81cxKwqjb
— TVΠ Korea 🇰🇵 💯 (@tvpiKorea) November 5, 2018
Poważna komisja wykryła też u siebie „pykanie na telefonach” w trakcie istotnego dla państwa przesłuchania.
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 pic.twitter.com/4uHpizNqvG
— TVΠ Korea 🇰🇵 💯 (@tvpiKorea) November 5, 2018
Ta komisja powinna być puszczana w TVP jako program rozrywkowy. Żaden kabaret nie ma z nimi szans 😂💚 https://t.co/IcxFZmRoYj
— Anna Fornataro (@myyysz34) November 5, 2018
Jednym z aktywnych komentatorów na Twitterze był oczywiście Piotr Wielgucki aka Matka Kurka. Istotny w pisowskich mediach autorytet w żywy sposób kibicował komisji. – Nie puszczać go do kibla!!!! Cisnąć! Teraz! Teraz! Teraz albo nigdy! – napisał.
Nie puszczać go do kibla!!!! Cisnąć! Teraz! Teraz! Teraz albo nigdy!
— Piotr Wielgucki (@Matka_Kurka) November 5, 2018
Inna z internautek podsumowała całą aferę prostym pytaniem: „Kto miał być grillowany”?
Kto miał być grillowany: Tusk czy Komisja? 🤔
Bo jak oglądam to mam wątpliwości— Komisarzyni Daga (@daguuniaa) November 5, 2018
Źródła: niezalezna.pl/wpolityce.pl/twitter.com