
Skandal w Wielkiej Brytanii, policja wszczęła śledztwo w sprawie „podłego” zachowania grupy kilku osób. Ich czyn, który teraz ma się stać przedmiotem dochodzenia, polegał na stworzeniu makiety Grenfell Tower, czyli bloku w którym w ubiegłym roku wybuchł pożar. Makietę podpalono, a filmik ze zdarzenia udostępniono w sieci.
Zakłócenie porządku publicznego – takie zarzuty ciążą na grupie imprezowiczów, którzy stworzyli i podpalili makietę Grenfell Tower. Wspomniany obiekt to blok, w którym w ubiegłym roku wybuchł pożar. Imprezowicze zadbali nawet o takie szczegóły jak makiety ofiar, a filmem ze swojego dokonania pod wpływem alkoholu postanowili pochwalić się w Internecie.
Idiotycznym zachowaniem grupy osób żyje dziś cała Wielka Brytania, a głos zabrała nawet premier Wielkiej Brytanii Theresa May. Ich zachowanie jest całkowicie nie do przyjęcia – powiedziała May. Przypomina to sytuację, w której cała Polska żyła leśną imprezą, na której pojawił się reporter TVN-u, z okazji urodzin Adolfa Hitlera.
Spalenie makiety Grenfell Tower dla żartu stało się jednak przedmiotem śledztwa, a ogłaszając to funkcjonariusze mówili nawet o „podłym” zdarzeniu. Dość szybko udało się zidentyfikować mężczyzn z nagrania i zatrzymać pięciu z nich.
Do zdarzenia uwiecznionego na nagraniu doszło z okazji Dnia Guya Fawkesa, czyli angielskiego święta w rocznicę wykrycia tzw. spisku prochowego, będącego zamachem na życie króla Anglii i Szkocji Jakuba I Stuarta. Z tej okazji zwyczajowo pali się kukłę spiskowca, imprezowicze postanowili jednak spalić makietę bloku z mieszkańcami. Zostańcie w swoich mieszkaniach – słychać na nagraniu.
Wolność słowa i ekspresji nie może dotyczyć jedynie zachowań przez nas pochwalanych, ale też tych z którymi kategorycznie się nie zgadzamy, podobnie jak 99 procent społeczeństwa. Wolność musi być zachowana także dla idiotycznych, a nie tylko mądrych zachowań, jeżeli ma być prawdziwą wolnością.
Źródło: The Independent