
Islamiści zaczynają stosować nowe metody walki. W Szwecji, gdzie jest ich coraz więcej, wchodzą do szwedzkich organizacji i zaczynają przejmować władzę.
Najlepiej idzie im u lewaków, którzy są najbardziej otwarci na imigrację, najbardziej zaślepieni i najbardziej przez to łatwowierni.
W mieście Skåne przewodniczącym lokalnej szwedzkiej młodzieżówki socjalistycznej został Arab Mansour Ahmed, który wkrótce pokazał swoje prawdziwe oblicze.
Na Facebooku opublikował artykuł, w którym napisał, że Izrael nie ma prawa bronić się przed palestyńskimi atakami terrorystycznymi. Inny członek chwalił Saddama Husajna i napisał na Facebooku, że Izrael powinien „spalić w piekle”.
Krajowy przewodniczący socjalistycznej młodzieżówki zainterweniował w tej sprawie, ale oświadczył, że nie miał pojęcia, co się tam dzieje, mimo że uczestniczył w spotkaniach, w których wyrażano radykalne przekonania.
Jak naiwni są Szwedzi świadczy fakt, że powołano „grupę roboczą”, aby dojść do sedna problemu i opracować plan działania na przyszłość. W skład grupy wchodzi między innymi Mansour Ahmed, czyli autor szokującego
oświadczenia.
Jeden z członków grupy został poproszony przez media o program Mansoura i jego zwolenników – i odpowiedział, że chcą władzy. I nie ukrywają, jak to osiągną. Po przejęciu SSU Skåne zrobią to samo z młodzieżówką na szczeblu krajowym. A potem przejmie całą partię.
To bardzo poważne, że ludzie o takich wartościach mają władzę w Szwecji. Teraz muszą zostać zatrzymani. Za kilka lat będzie za późno – dodał.
Źródło: The Voice of Europe