Na oficjalnym profilu Kancelarii Premiera na Twitterze pojawił się dzisiaj spot zachęcający do wspólnych państwowych obchodów stulecia niepodległości Polski. Problem w tym, że został on nagrany o wiele wcześniej. Internauci dostrzegli ten fakt dzięki obecności premiera Mateusza Morawieckiego, który wygłasza zachętę skąpany w słońcu.
Premier Mateusz Morawiecki zaprasza do świętowania wraz z rządem 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Internauci zwrócili jednak uwagę na istotny szczegół. Premier w spocie przemawia w blasku słońca, najpewniej przy Alejach Ujazdowskich w Warszawie, które są wyjątkowo puste.
https://twitter.com/divi_pl/status/1060429708138024960
Przypominamy, że sam fakt zaproszenia go na rozmowy przez prezydenta miał miejsce około godziny 16. Wówczas słońce już zachodziło.
Czy mamy więc do czynienia ze starannie zaplanowaną akcją przejęcia Marszu Niepodległości, której przebieg został ustalony co najmniej kilka dni wcześniej?
11 listopada bądźmy razem pod biało-czerwoną flagą. Niech tym, co nas łączy będzie radość z Polski i duma z polskości. Pokażmy naszą dumę z Niepodległej. 🇵🇱🇵🇱 #PL100 #niepodległa pic.twitter.com/ocB9b0pz5q
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) November 8, 2018
Źródło: twitter.com/nczas.com