Rafał Trzaskowski zapomina co mówił i co robił paręnaście miesięcy temu? Teraz pochwala decyzję Hanny Gronkiewicz Waltz o zakazie Marszu Nieodległości a wcześniej żądał wolnych zgromadzeń! Rafał Ziemkiewicz na Twitterze komentuję hipokryzję nowego prezydenta Warszawy. „Tak wygląda zakłamany Szmondak”.
Oto jak mówił w grudniu 2016 o wolnych zgromadzeniach: Dlaczego protestujemy w Sejmie? Ponieważ PIS podważa większość naszych wolności!”. Jednak wtedy polityk walczył m.in. o wolność zgromadzeń dla swojego środowiska a to zupełnie inna „para kaloszy”.
Teraz natomiast jak popiera rękami i nogami kontrowersyjną i skandaliczną decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz o zakazaniu Marszu Niepodległości. Decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz poparł między innymi jej następca na stanowisku prezydenta stolicy – Rafał Trzaskowski.
„Ja się zgadzam z decyzją Hanny Gronkiewicz-Waltz, zresztą rozmawialiśmy o tym. Czekamy teraz na jasną deklarację ze strony ministra Brudzińskiego czy rząd PiS jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo warszawiakom, czy nie” – powiedział Trzaskowski.
„Słyszałem wypowiedzi nawet premiera Morawieckiego, który wątpił w to czy organizatorzy zapewnią bezpieczeństwo. Stąd ta decyzja. Jesteśmy w procedurze prawnej i czekamy na uzasadnienie, jasną deklarację rządu PiS” – tłumaczył Trzaskowski.
Na hipokryzję Trzaskowskiego zareagował popularny publicysta Rafał Ziemkiewicz.
Patrzcie dzieci. Tak wygląda zakłamany Szmondak. Obrońca „wolności zgromadzeń” schowany za spódnicą HGW. Tfu. pic.twitter.com/1rR81vfC1s
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) November 8, 2018
Spierdalaj @trzaskowski_ pic.twitter.com/gnYdrpwj5i
— Mateusz Parchem (@Parchem_Mateusz) November 7, 2018