Imigrant z Somalii zaatakował nożem przypadkowych przechodniów w Australii. Terrorysta zabił jedną osobę, a dwie zranił zanim został zastrzelony.
Do zamachu doszło w Melbourne na ulicy Bourke Street. Policja została zaalarmowana po tym jak na ulicy zaczął płonąć samochód. Na miejscu okazało się, że wyskoczył z niego uzbrojony nóż napastnik, który zaatakował i ranił trzech przypadkowych przechodniów. Jedna z ofiar zmarła w wyniku odniesionych ran.
Gdy pojawiła się policja zaatakował również funkcjonariuszy. Jeden z nich odpowiedział ogniem i zabił napastnika.
Według świadków terrorysta wcześniej próbował wbić się samochodem w tramwaj, ale nie zdołał tego zrobić. Po rozbiciu samochodu miał go podpalić i nożem atakować przechodniów.
Terrorystą okazał się znany już służbom imigrant z Somalii. Graham Ashton komisarz policji stanu Wiktoria poinformował, że atak traktowany jest jak akt terroru i w tym kierunku prowadzone będzie dochodzenie.
🔴🎥🇦🇺 #Australie : Un homme a poignardé plusieurs personnes à #Melbourne avant d’attaquer des policiers. L’un d’entre eux a tiré sur l’auteur de l’attaque. Il a été neutralisé. pic.twitter.com/FUsJxBPbdB
— -₽ – 🅣 – 🅐 – (@PorteTonAme) November 9, 2018
🔴🎥🇦🇺 #Australie : Premier moment de l'attaque au couteau à #Melbourne , plusieurs blessés, l'homme a ete neutralisé ( voir vidéo ci-dessus ) pic.twitter.com/F3XW4zw6bS
— -₽ – 🅣 – 🅐 – (@PorteTonAme) November 9, 2018
Źródło: twitter