
Trzy ekshibicjonistki i aktywistki Femenu postanowiły pokazać się półnago pod Łukiem Triumfalnym w Paryżu. A to z okazji setnej rocznicy zakończenia I Wojny Światowej.
Ekshibicjonistki pokazując się toples chcą jak twierdzą zaprotestować przeciwko obecności w Paryżu „zbrodniarzy wojennych”. Do stolicy Francji na uroczystości setnej rocznicy zakończenia I Wojny Światowej zjechało ponad 70 przywódców państw z całego świata.
Półgołe feministki trzymały w rękach plansze z hasłami: „Witamy zbrodniarzy wojennych”, „Fałszywi zaprowadzacze pokoju, prawdziwi dyktatorzy”, „Wojna jest pokojem, wolność jest niewolnictwem, ignorancja jest siłą”. Ekshibicjonistki miały tez hasła wypisane na własnych ciałach.
Feministki zajęły miejsce pod Łukiem Triumfalnym na Rondzie De Gaullea gdzie mają odbyć się uroczystości poświęcone zawieszeniu broni, które ostatecznie zakończyło I Wojnę Światową. Wdarły się też na trybunę, na której mają w niedzielę 11 listopada znaleźć się przywódcy ponad 70 państw.
Jesteśmy by protestować przeciwko przybyciu szefów państw, którzy są hańbą dla pokoju. W większości to dyktatorzy, którzy nie respektują praw człowieka w swoich własnych krajach – oświadczyła w imieniu ekshibicjonistek feministek Tara Lacroix.
Najwięcej radości ekshibicjonistki przysporzyły chińskim turystom, którzy akurat trafili po Łuk, gdy policja zatrzymywała porozbierane panie.
11 NOVEMBRE 2018 : UNE MASCARADE ORWELLIENNE!
Aujourd'hui, nos activistes sont venues dénoncer l'hypocrisie de la vaste tartuferie qu'est cette commémoration du centenaire de la fin de la première guerre mondiale. #FEMEN pic.twitter.com/pg2ImKKpLn
— FEMEN (@Femen_France) November 10, 2018
WELCOME WAR CRIMINALS #FEMEN photo by Capucine Henry pic.twitter.com/7pFT0W9fmQ
— FEMEN (@Femen_France) November 10, 2018