Prezydent i premier razem z narodowcami pójdą w marszu pod znakiem falangi i przy hasłach, które nie przystoją głowie państwa – powiedziała PAP w sobotę liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Odnosząc się do porozumienia strony rządowej i Stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” ws. marsz na 100-lecie odzyskania niepodległości, powiedziała: „Widziałam jadących na ten marsz, którzy zabrali ze sobą wszystkie falangi i inne oznaczenia plemienne. W związku z tym, zapewne to będzie dokładnie ta sytuacja, w której prezydent i premier pójdą razem z narodowcami pod znakiem falangi, przy hasłach i banerach, które nie przystoją głowie państwa”.
Zdaniem szefowej Nowoczesnej, PiS po „klęsce w dużych miastach w wyborach samorządowych” sięga po najtwardszy, prawicowy elektorat. „Ja na pewno pod znakiem ONR i pod hasłami rasistowskimi nie pójdę w marszu” – oświadczyła Lubnauer. Poinformowała jednocześnie, że 11 listopada weźmie udział w paradzie niepodległości w Łodzi.
(PAP)