Sikorski chciał zabłysnąć, ale szybko został sprowadzony na ziemię. Polska Policja masakruje byłego ministra w rządzie PO-PSL

Radosałw Sikorski/ foto: Twitter: Uwolnić.Miernika
Radosałw Sikorski/ foto: Twitter: Uwolnić.Miernika
REKLAMA

Były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski znów chciał zabłysnąć, tak się jednak złożyło że doczekał się ciętej riposty ze strony Polskiej Policji. Jak co roku, również, kiedy Pan był ministrem – odpisano Sikorskiemu.

Radosław Sikorski chciał zabłysnąć i zaatakować Prawo i Sprawiedliwości w przeddzień setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Cel swojego ataku wybrał jednak bardzo nietrafnie i doczekał się szybkiej riposty.

REKLAMA

Na A2 konwój policyjnych suk sunący na Warszawę. 'Mecz,’ pomyślałem. Ale nie, to zapewne władza wzmacnia siły na nasze radosne święto ? lecia Niepodległości – napisał Sikorski.

A tak odpisała mu Polska Policja: Panie Marszałku. Uprzejmie informujemy, że to nie suki, a radiowozy, w których jadą, jak co roku (również, kiedy Pan był ministrem) policjanci. Są to właśnie Ci ludzie, którzy na co dzień dbają o to, aby było bezpiecznie, aby żył Pan w kraju, gdzie 94% ludzi czuje się bezpiecznie.

REKLAMA