
Chińskie siły powietrzne w czasie pokazów lotniczych w Zhuhai po raz pierwszy publicznie zaprezentowały swoje nowe myśliwce piątej generacji, J-20, z pełnym uzbrojeniem m.in. w rakiety dalekiego zasięgu, ale Amerykanie konstruują już myśliwiec szóstej generacji.
J-20 co prawda był już publicznie pokazywany 2 lata temu, ale wtedy latał prototyp bez uzbrojenia.
Justin Bonk, ekspert specjalizujący się w wojskowych technologiach lotniczych w brytyjskim think tanku Royal United Services Institute powiedział, że pokazane obecnie samoloty mają bardzo wyraźną różnicę „na plus” w pokryciu samolotu w zestawieniu z tym, co było widoczne podczas prezentacji pierwszych prototypów.
J-20 jest chińskim odpowiednikiem amerykańskich myśliwców: przewagi lotniczej F-22 i wielozadaniowego F-35.
Jednakże Amerykanie pracują już i są zaawansowani nad projektem myśliwca szóstej generacji. Ich niektóre projekty przypominają myśliwce znane z filmu „Gwiezdne wojny”.
Brytyjczycy, którzy tez nad takim projektem pracują, pokazali nawet prototyp.
Rosjanie dość buńczucznie oświadczyli, z ich myśliwiec szóstej generacji będzie gotowy przed 2025 r., ale po ich wpadce z supernowoczesnym czołgiem zwanym armatą, należy te zapowiedzi traktować z dość dużym dystansem.
Źrodło: Rzeczpospolita, Defence24