Prowokatorki Godlewskie z ogromnymi problemami. Ich ostatni „występ”, w którym odśpiewywały własną wersję hymnu wywołał ogromną, internetową burzę. Tym razem nie skończy się jednak na komentarzach.
To jednak nie prezydent Andrzej Duda, któremu kobiety zadedykowały „występ”, a Rafał Collins dziennikarz telewizji TVN Turbo chce zgłosić występek do prokuratury.
Jak twierdzi Collins rozmawiał już z prawnikami, którzy przyglądają się sprawie i prawdopodobnie złożą pozew. Zdaniem dziennikarza film zniesmaczył bardzo wiele osób, w tym kombatantów.
Prawdopodobnie siostry Godlewskie usłyszą zarzut z artykułu 137 Kodeksu Karnego:
„Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwa obcego, wystawione publicznie przez przedstawicielstwo tego państwa lub na zarządzenie polskiego organu władzy”.
Nie wiadomo jak zakończy się sprawa. Jeśli faktycznie dojdzie do rozprawy, to najprawdopodobniej celebrytki zapłacą grzywnę na wskazany cel charytatywny.
Przypominamy, tak wyglądał wspominany „występ” z okazji Święta Niepodległości.
https://www.youtube.com/watch?v=-L_CLtGlZC4
źródło: WP.pl / Wolność24.pl