Spisek grupy niemieckich wojskowych. Chcieli dokonywać zabójstw politycznych w „dzień X”

Bundestag z niemiecką flagą/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
Bundestag z niemiecką flagą/fot. ilustracyjne/fot. Pixabay
REKLAMA

Federalna Policja Kryminalna Niemiec wykryła grupę wojskowych, którzy planowali morderstwa polityczne. Byli oni przekonani o rozpadzie państwa i zaopatrywali się w broń, amunicję i paliwo.

„Focus” informuje, że spiskowcy składali się z wojskowych Bundeswehry, członków oddziałów specjalnych oraz stowarzyszenia jednostek specjalnych Uniter. Członkowie tajnej grupy byli przekonani, że niemieckie państwo znajduje się w stanie rozkładu. Przygotowywali się do „dnia X”, kiedy mieliby zgromadzić znienawidzonych przez siebie polityków „w jednym miejscu, aby ich zlikwidować”.

REKLAMA

Pełna lista celów żołnierzy nie jest znana. Według mediów, głównym celem miałby być Dietmar Bartsch, szef parlamentarnej frakcji Lewica. Plany po dokonaniu zabójstw nie zostały podane do wiadomości.

Uczestnicy spisku wojskowego mieli zaopatrywać się w broń, amunicję oraz paliwo. Według „Focusa”, członkowie grupy służyli w niemieckim wojsku oraz jednostkach specjalnych. Swoje plany oraz dalsze działania omawiali na tajnych zebraniach.

Śledztwo w sprawie wojskowych mogło utknąć, ponieważ pracownik kontrwywiadu wojskowego poinformował członków spisku o planowanych rewizjach oraz przebiegu śledztwa. Mężczyzna otrzymał już zarzuty, jego sprawą zająć się ma Sąd Rejonowy w Kolonii.

Spisek wyszedł na jaw podczas analizy sprawy porucznika Bundeswehry Franco A., który zamierzał przeprowadzić zamachy na niemieckie władze.

Źródło: sputniknews.com

REKLAMA