Przełomowy świadek ws. Tomasza Komendy! „Prokuratorzy są o krok od odnalezienia wszystkich sprawców”

Komenda Tomasz zadośćuczynienie
Tomasz Komeda. źródło: PAP/Maciej Kulczyński
REKLAMA

„Fakt” donosi, że prokuratorzy są już blisko odnalezienia wszystkich winnych zabójstwa sprzed 22 lat, za które niesłusznie skazano Tomasza Komendę. Ślad wiedzie aż za ocean!

W noc sylwestrową na przełomie 1996 i 1997 roku 15-letnia Małgorzata K. imprezowała z koleżankami na dyskotece w Miłoszycach pod Wrocławiem. W pewnym momencie wyszła przed budynek, gdzie odbywała się impreza, lecz nigdy do niego nie wróciła. Została odnaleziona kilkanaście godzin później, gdy była martwa. Zmarła wskutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran.

REKLAMA

Śledczy zatrzymali w związku z tą sprawą dwie osoby: Ireneusza M. oraz Norberta B. Obaj usłyszeli zarzut gwałtu ze szczególnym okrucieństwem oraz zabójstwa 15-latki.

Śledczy odnaleźli na miejscu także ślady trzeciej osoby. Okazuje się, że pomóc może świadek z Miami na Florydzie w USA. Jest nim kolega Norberta B., ochroniarza z dyskoteki.

Z pewnością się znali, bo osoba, którą udało się odnaleźć pracowała w klubie Alcatraz podczas tego tragicznego sylwestra. Nie można jednoznacznie wskazać, czym dokładnie się zajmowała – powiedziała „Faktowi” anonimowa osoba znająca kulisy sprawy.

Śledczy namierzyli mężczyznę dzięki mediom społecznościowym. W telefonicznej rozmowie z prokuraturą przyznał, że posiada wiedzę na temat tej okropnej zbrodni i chętnie ją przekaże.

Za zbrodnię na Małgorzacie K. pierwotnie skazano – niesłusznie – Tomasza Komendę. Spędził w piekle więzienia z piętnem gwałciciela-mordercy 18 lat. W maju tego roku został uniewinniony.

Źródło: radiozet.pl

REKLAMA