Dwóch włamywaczy chciało obrabować sklep jubilerski. Zostali jednak zaskoczeni przez właściciela, którego dotkliwie pobili. Mężczyzna trafił do szpitala.
– Po tym, jak ściągnął kaptur z głowy jednego ze sprawców, w odwecie go pobili – powiedział st. asp. Michał Gawroński z KPP w Bytowie. Policja poszukuje sprawców i prosi o kontakt osoby, które rozpoznają bandytów.
Do nieudanego napadu doszło pod koniec sierpnia w Miastku w woj. Pomorskim. Włamywacze chcieli dokonać rabunku w późnych godzinach nocnych. – Kiedy próbowali sforsować kraty do sklepu, spłoszył ich mieszkający tuż obok właściciel – wyjaśnia Gawroński.
Złodzieje próbowali uciekać. Jubiler ruszył za nimi w pościg. Gdy dogonił jednego z nich, ściągnął mu z głowy kaptur. To rozwścieczyło bandytów, którzy dotkliwie pobili jubilera.
Z miejsca uciekli najprawdopodobniej samochodem marki Citroen C5 sedan, w kolorze białym lub srebrnym, model produkcji po 2008 r.
Policjantom dotąd nie udało się ich ująć, dlatego publikują nagranie z prośbą o kontakt do każdego, kto rozpoznaje mężczyzn na filmie.
Źródło: youtube.com/tvp.info
