Mantzen o aferze KNF: W interesie wielkich jest utrzymać nas w poczuciu błogiej nieświadomości

Dr Sławomir Mentzen. / fot. YouTube
Dr Sławomir Mentzen. / fot. YouTube
REKLAMA

„Jesteśmy w jednym z tych rzadkich momentów, gdy z twarzy spadają maski, gdy szerokiej publiczności ukazuje się na chwilę prawdziwy świat wielkich interesów. Takie chwile są nieliczne, gdyż w interesie wielkich tego świata, palących największe cygara na ostatnich piętrach najwyższych wieżowców, jest utrzymywanie nas w poczuciu błogiej nieświadomości” – tak swój wpis rozpoczyna Sławomir Mentzen, komentując aferę związaną z Komisją Nadzoru Finansowego.

Polityk partii Wolność zauważył, że w interesie najbogatszych, realnie trzymających władze jest mamienie społeczeństwa historią, że do bogactwa można dojść tylko ciężką pracą.

REKLAMA

„Mamy myśleć, że u władzy są sami dobrzy ludzie, kierujący się interesem publicznym a do fortun dochodzi się tylko ciężką pracą i uczciwym prowadzeniem biznesu. Cieszmy się tą chwilą, delektujmy nią, nie wiemy kiedy główni aktorzy się dogadają i załatwią swoje wzajemne pretensje i interesy tak jak zwykle: w zaciszu własnych gabinetach a nie na łamach gazet” – pisze Mentzen.

Ekspert krok po kroku rozpisuje na czynniki pierwsze to co działo się w Komisji Nadzoru Finansowego oraz jak przygotowywana była sejmowa poprawka umożliwiająca zdecydowanie więcej szefostwu KNF.

„Poprawka, za którą mocno lobbował Chrzanowski, dała mu prawo do zabrania banku Czarneckiemu i przekazania go Solorzowi. Czy gdyby Grzegorz Kowalczyk znalazł pracę w Getin Banku a nie w Plus Banku, Chrzanowski również popierałby wprowadzenie takich przepisów? Pytania mnożą się jak króliki” – czytamy.

Całość tekstu do przeczytania poniżej:

źródło: Facebook.com / NCzas.com

REKLAMA