Taksówkarze dopięli swego! Rząd wprowadza zmiany, które zniszczą Uber i Taxify. Znów zapłacimy drożej za przejazdy

Zdjęcie ilustracyjne. / fot. flickr.com
Zdjęcie ilustracyjne. / fot. flickr.com
REKLAMA

„Zmiany w przepisach wydają się dziwne, nieprzemyślane i faworyzujące taksówkarzy” – tak informację o projekcie przygotowanym przez Ministerstwo Infrastruktury komentuje przedstawiciel Taxify. Zmiany mają zmusić kierowców do posiadania licencji.

Za zmiany współodpowiedzialne jest oczywiście lobby taksówkarskie, które za wszelką cenę chce wyrzucić z rynku tańsze – konkurencyjne firmy. Niestety, naciskom uległo Ministerstwo Infrastruktury, które pracuje nad projektem zmian w ustawie o transporcie drogowym.

REKLAMA

Co to może oznaczać? Mówiąc wprost – będzie drożej! Jedną z podstawowych zmian, które bezpośrednio wpłynie na ceny będzie obowiązek rejestracji działalności takich jak Uber czy Taxify jako firm oferujących „przewóz osób”. To zaś zmusi kierowców do posiadania licencji taksówkarskich oraz rejestracji jednoosobowych działalności gospodarczych.

Obecnie zdecydowana większość kierowców dwóch najpopularniejszych aplikacji w Polsce to przyjezdni zza wschodniej granicy. Wprowadzenie licencji to „wyrok śmierci” dla takich pracowników, a dla klientów oznacza przymus korzystania ze zdecydowanie droższych usług, których ceny są często kilkukrotnie wyższe od tych oferowanych przez wspomniane wyżej aplikacje.

Co więcej w pojazdach, które obecnie poruszają się w ramach „udostępnienia”, ustawa zmusi kierowców do zainstalowana kas fiskalnych i wydawania paragonów za każdy przejazd.

Kompletnie abstrahując od faktu, iż pracę utraci kilkaset, jeśli nie kilka tysięcy osób to nie dziwi nas fakt, że rząd Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny przekonuje nas, że najprostszą odpowiedzią na roszczenia „krzykliwych grup”, a takimi niewątpliwie są taksówkarze, jest sięgnięcie do kieszeni Polaków.

źródło: money.pl / nczas.com

REKLAMA