TVN pozywa Sieci i wPolityce.pl. Za reportaż o „urodzinach Hitlera”

Ołtarzyk dla Hitlera i płonąca swastyka w reportażu o polskich nazistach. / TVN/ Twitter
Ołtarzyk dla Hitlera i płonąca swastyka w reportażu o polskich nazistach. / TVN/ Twitter
REKLAMA

Prawie tydzień potrzebowała TVN, żeby ostatecznie podać, co chce zrobić sprawie reportażu o urodzinach Hitlera, które odbył się w lesie na Śląsku. Chce w tej sprawie pójść do sądu, skarżąc tygodnik Sieci i portal wPolityce.pl

Portal wPolityce.pl opisując tę idiotyczną hecę odprawioną w lesie, napisał:

REKLAMA

„Z zeznań Mateusza S., organizatora „urodzin”, do których dotarliśmy, wynika jednak, że cała impreza została zamówiona przez tajemniczych mężczyzn i była maskaradą, za którą zapłacono jej organizatorowi 20 tys. zł. Zleceniodawcy mieli jednak jeden warunek: na „urodziny” miała być zaproszona tajemnicza Anna Sokołowska. Kim jest ta kobieta? To w rzeczywistości Anna Sobolewska, dziennikarka „Superwizjera” i jednocześnie współautorka reportażu”.

W związku z tym TVN opublikował oświadczenie:

Portal internetowy „wPolityce.pl” oraz tygodnik „Sieci” opublikowały zarzuty skierowane w stronę autorów reportażu „Polscy neonaziści”, w którym pokazana była uroczystość obchodów urodzin Adolfa Hitlera w lesie w okolicach Wodzisława Śląskiego w 2017 roku. Odrzucamy wszelkie zarzuty zawarte w tych publikacjach, a w szczególności ten, że telewizja TVN zapłaciła osobom trzecim za zorganizowanie tego wydarzenia. Oskarżenia te są całkowicie niezgodne z prawdą, co wykaże postępowanie przed sądem. Publikacja tej fałszywej informacji jest zniesławiająca i narusza prawa osobiste dziennikarzy oraz prawa TVN, dlatego do sądu zostanie wniesiony odpowiedni pozew”.

Jednakże ani Sieci, ani wPolityce.pl nie napisały, że „telewizja TVN zapłaciła osobom trzecim za zorganizowanie tego wydarzenia”. Napisały natomiast, że zleceniodawcy tej ustawki chcieli, żeby na tej imprezie była dziennikarka z programu Superwizjer. A to jest zupełnie inna kwestia.

Źródło: TVN

REKLAMA