Brutalna prawda o przybyszach z Afryki. Ten raport mówi wszystko

Imigranci z Afryki zdjęcie ilustracyjne fot. Twitter
Imigranci z Afryki zdjęcie ilustracyjne fot. Twitter
REKLAMA

W Holandii mieszka blisko 20 000 Erytrejczyków, 90 procent z nich żyje wyłącznie z zasiłków. Raport Social Research Instytute całkowicie obala lewacki mit o integracji nielegalnych imigrantów z Afryki.

Według oficjalnych danych, tylko w 2015 roku w Holandii pojawiło się 20 tysięcy mężczyzn z Erytrei. W większości są to uciekinierzy od obowiązkowej służby wojskowej.

REKLAMA

Mimo, że lewackie organizacje starają się usilnie przekonać Europejczyków, że przybysze z Afryki się integrują, to jednak raporty wskazują coś zupełnie innego. Według RSP zdecydowana większość przybyszów z Erytrei nie tylko nie uczy się niderlandzkiego, ale także nie podejmuje żadnej pracy zarobkowej.

„Ponieważ praktycznie w ogóle nie mówią po holendersku to jakiekolwiek kontakty społeczne są bardzo mocno ograniczone. Oznacza to, że grupa imigrantów może zostać zamknięta we własnej kulturze, co utrudnia integrację” – czytamy w raporcie Social Research Instytute.

Dokument wskazuje również totalny brak zawodowych umiejętności imigrantów. Żaden z nich nie posiada nawet podstawowego wykształcenia przydatnego do pracy. Mimo, że przedsiębiorcy stale borykają się z brakiem pracowników, to nie mogą zatrudnić Erytrejczyków, ponieważ Ci nie potrafią i nie chcą pracować.

Wcześniejsze badania pokazywały, że zaledwie 11 procent z wszystkich nielegalnych imigrantów posiada pracę. Podkreślano jednak, że bardzo często nie jest to praca w pełnym wymiarze godzić, nie mówiąc już o utrzymaniu jej dłużej niż przez kilka tygodni.

Brak pracy oznacza nie tylko zależność od socjalu, ale także skrajne ubóstwo. Według SCP, aż 80 procent Erytrejczyków osiąga dochód poniżej progu ubóstwa.

źródło: VoiceofEurope.com / Wolność24.pl

V Konferencja Wolnościowa
V Konferencja Wolnościowa
REKLAMA