
To, że papież Franciszek ma – delikatnie mówiąc – dziwne pomysły nikogo już dziwić nie powinno. A jednak, wciąż potrafi zaskakiwać. Nie podoba mu się obecna wersja modlitwy „Ojcze nasz”. Nowa wersja czeka już tylko na zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską.
Włoski episkopat przyjął w tekście modlitwy „Ojcze nasz” oraz „Chwała na wysokości Bogu” zmiany. Zawarte one zostały w nowym wydaniu Mszału rzymskiego w języku włoskim. Przekład czeka na zatwierdzenie Watykanu.
W modlitwie, której nauczył Chrystus, zmieniono frazę „i nie wódź nas na pokuszenie” na „nie opuszczaj nas w pokusie”. Na ten fragment wcześniej zwracał uwagę papież Franciszek. Sugeruje ono jego zdaniem, że Bóg kusi człowieka. Podobne zmiany wprowadzono już we Francji i Belgii.
Zmiana będzie także w modlitwie „Gloria”, czyli „Chwała na wysokości Bogu”. W modlitwie znajdowała się fraza „pokój ludziom dobrej woli”. Już go nie będzie. Teraz wymawiać się będzie „pokój ludziom umiłowanym przez Pana”. Ma to być, według episkopatu włoskiego, wersja bliższa oryginałowi z Ewangelii według św. Marka (2,14).
Prace nad powyższymi zmianami trwały 16 lat.

Źródła: onet.pl/sputniknews.com