TYLKO U NAS: List do Prezydenta i Premiera od poszkodowanych ws. GetBack. „Wybory już za nami i znów mamy poczucie, że obywatel jest nikim”

Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Paweł Supernak
Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Paweł Supernak
REKLAMA

Publikujemy nadesłany do redakcji list, list otwarty od poszkodowanych w aferze GetBack do następujących osób: Prezydent, Premier, prezesi banków, L. Czarnecki, KNF, UOKiK. Dlatego teraz obowiązkiem Państwa jest wyjaśnić szybko tę aferę i zadośćuczynić oszukanym, pokrzywdzonym i często zagubionym w niej obywatelom – czytamy.

Od kilku dni, my pokrzywdzeni w aferze GetBack, z niepokojem obserwujemy dynamiczny przebieg wydarzeń związanych z tą gigantyczną aferą. Dowiadujemy się z mediów, że już od 9 miesięcy toczą się rozmowy z Leszkiem Czarneckim. Dla osoby, której banki oszukały obywateli z wyrafinowaną premedytacją, instytucje znajdują czas i starają się znaleźć rozwiązania dla takiej osoby, ale dla pokrzywdzonych, czasu i rozwiązań brak.

REKLAMA

Kiedy afera wybuchła w kwietniu, słyszeliśmy tylko przepychanki polityczne pomiędzy rządzącymi i opozycją. Po 6 miesiącach ciszy politycy powracają do tej samej narracji. Słyszymy wypowiedzi różnych „mądrych” ludzi o aferze. Wypowiadają się oni o powiązaniach towarzysko-partyjnych, życiorysach poszczególnych „bohaterów” afery itp. Nikt jednak do tej pory nie powiedział wyraźnie i dobitnie, że na tych przekrętach i poczynaniach “elity”, stracili zwykli obywatele. Obywatele, którzy w większości są osobami starszymi, stracili wszystkie swoje oszczędności całego życia. To ci obywatele są ofiarami tego gigantycznego przekrętu, a nie Pan Czarnecki i inni.

Nas nie interesują polityczne przepychanki i ratowanie przestępczego rynku finansowo-bankowego. My żądamy zwrotu nam naszych oszczędności, które instytucje zaufania publicznego i inne z rynku finansowo-bankowego nam podstępnie i z premedytacją ukradły.
 
Od 6 miesięcy czekamy na nasze pieniądze! Zorganizowana grupa przestępcza z rynku finansowo-bankowego czuje się bezkarna i chce wmówić pokrzywdzonym, że to ona jest ofiarą, a nie my.

My pokrzywdzeni jesteśmy bezbronni wobec mafii finansowo-bankowej. Nie słyszymy, żeby ktokolwiek, choć raz powiedział, jak nasze polskie Państwo zamierza odzyskać nasze pieniądze od przestępców i je nam zwrócić! Dano nam jasno do zrozumienia, że czekają nas sądy, tak jak to stało się z frankowiczami i pokrzywdzonymi w innych aferach. My się na to kategorycznie nie zgadzamy. Sądy zawalone są makulaturą z poprzednich afer i nie mają już mocy przerobowej na długie procesy! Nas nie stać na wydawanie kolejnych pieniędzy w tej aferze – tym razem na prawników. Dodatkowo presja lobby bankowego nie pozwala sądom wydawać szybkich i sprawiedliwych wyroków.

Wybory już za nami i znów mamy poczucie, że obywatel jest nikim i nie warto się nim zajmować. Nas nie interesują wzajemne oskarżeni polityków i bankierów. My żądamy zwrotu naszych oszczędności. Państwo jest od tego, aby chronić obywateli od takich oszustów, a nie pozwalać im na okradanie obywateli. To nie pierwsza afera w tym kraju.

Ta afera musi być ostatnią, a oszuści bardzo surowo ukarani, żeby w przyszłości już nikt nie miał odwagi okradać ludzi z ich oszczędności! Wywodów i dyskusji “mądrych” mamy już dosyć! Teraz żądamy, aby naprawdę mądrzy ludzie głos zabrali i zapewnili nas, że szybko odzyskamy wszystkie nasze oszczędności i że to my obywatele jesteśmy dla rządzących ważni, a nie przestępcy z rynku finansowo-bankowego.

Do Prezesów Banków Alior, Idea Bank, Noble Getin Bank, BGŻ BNP Paribas, PKO BP, PEKAO, Santander Consumer Bank.
Sprzedawaliście długi do GetBack, jednocześnie sprzedając nam obligacje i inne produkty powiązane z tą spółką. Teraz żądacie od GetBack swoich zabezpieczeń. Macie zyski ze sprzedanych długów. Jak donosił Dziennik Gazeta Prawna, część z Waszych banków sprzedała je nawet po ponad dwukrotnie zawyżonych cenach. Macie zyski z prowizji ze sprzedanych nam tych toksycznych produktów. Dlaczego teraz tylko my, obligatariusze, mamy pokrywać stratę w GetBack?
Żądamy Waszego przystąpienia do układu i rezygnacji z Waszych zabezpieczeń. Żądamy odkupienia od nas tych toksycznych produktów, ponieważ my nie jesteśmy inwestorami i nie mamy takiej wiedzy, jak Wy macie. Wy będziecie umieli tymi produktami zarządzać.

Panie Leszku Czarnecki.

Już w maju tego roku mówił Pan, że banki należące do Pana będą uznawać wszystkie zasadne reklamacje. Wiemy, że w lipcu tego roku na proteście pod centralą Idea Banku znane nam Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack przekazało pismo w sprawie reklamacji. Do tej pory – jak wiemy od ww Stowarzyszenia – nie dostało od Pana żadnej odpowiedzi. Nie słyszeliśmy też o tym, aby jakaś reklamacja została uznana. Odpowiedzi, jakie dostajemy są tej samej treści dla wszystkich, z formalnymi błędami dotyczącymi indywidualnych spraw. Pomimo, że mamy wiele dowodów na to, że bankierzy, zatrudnieni w Pana bankach, podszywali się pod nas, przekazywali fałszywe informacje o produktach i dopuścili się nieprawidłowości, o których, gdy opowiadamy prokuratorom na przesłuchaniach, to im włosy dęba stają. To Pana banki w ponad 70% sprzedawały obligacje GetBack. Niestety wielu osobom pracownicy Pana banków oferowali inne produkty związane z GetBack. Na przykład polisy z UFK z należącej między innymi do Pana firmy TU Europa, która dzisiaj nie wypłaca pieniędzy z wykupionych przez klientów produktów takich jak np. Debt & Equity II. Wiele osób posiada także obligacje Idea Bank czy Getin Noble Bank oraz Idea Getin Leasing. Dzisiaj te osoby również czują się oszukane.

Do KNF I UOKiK

Nadzór finansowy w naszym kraju okazał się być fikcją, jeżeli chodzi o ochronę obywateli. Ma się wrażenie, patrząc na tą aferę, że chroni zorganizowane grupy przestępcze. Odpowiedzi z Waszych instytucji, tak jak i z banku Pana Leszka Czarneckiego, dla wszystkich były identyczne i w większości bezużyteczne. Żadnego wsparcia od Was nie otrzymaliśmy, tylko natrafiliśmy na mur żelbetonowy, a konferencje finansowane i zorganizowane przez UOKiK na terenie całej Polski, po wybuchu afery i skierowane do pokrzywdzonych przez instytucje finansowo-bankowe, potwierdzają tylko, że pokrzywdzeni przez instytucje – finansowe nie mają żadnych szans na odzyskanie pieniędzy, ponieważ lobby bankowe wywiera presję na sądy.

Panie Premierze Mateuszu Morawiecki
To pod Pana podlegają najważniejsze urzędy w naszym Państwie. Dlaczego są tak opieszałe? Dlaczego KNF i UOKiK nie działały sprawnie? Dlaczego nie są prześledzone jeszcze przelewy bankowe, żeby sprawdzić, gdzie się podziały nasze pieniądze. Dlaczego prokuratura nie dokonała zabezpieczeń na majątku osobistym podejrzanych czy na majątku banków i instytucji finansowych, które nas w tę aferę wciągnęły? Reaguje Pan szybko, kiedy KNF jest atakowany przez jedną osobę.

My napisaliśmy setki powiadomień do prokuratury, także na KNF, i setki pism do KNF i nie możemy doczekać się jakiejkolwiek reakcji. W ostatnią niedzielę obchodziliśmy 100 lat niepodległości Polski. Nam, oszukanym obligatariuszom, jeszcze rok temu przez myśl by nie przeszło, że na tę tak piękną rocznicę będziemy się zastanawiali, co jeszcze zrobić, by odzyskać nasze pieniądze. Co zrobić, by nas więcej nie okradano.

Na uroczystych obchodach setnej rocznicy odzyskania niepodległości wiele razy posługiwano się hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, ale chyba zapomniano o Honorze i o tym, że pochylenie się nad rozwiązaniem problemu wszystkich Polaków, oszukanych przez zorganizowaną grupę przestępczą z rynku finansowo-bankowego, pomogłoby tą plamę z honoru rynku finansowego zmyć.
 
Pan Jarosław Kaczyński

Na zakończenie tego listu chcemy przytoczyć Pana słowa, o których Pan i rządzący zapomnieliście.
„Ludzi nie można oszukiwać, a państwo ma obowiązek ludzi przed lichwą i takim wyzyskiem bronić. I obiecuję, że bez względu na różne opory i płacze, zapewne także w naszym obozie, uwolnimy Polaków z tej niewoli „

Pana plany były wielkie:
„To będzie poważna operacja, która musi brać pod uwagę kondycję banków, ale całkowicie możliwa do wykonania. Będzie musiał się w to zaangażować Narodowy Bank Polski. I żeby było jasne: nie mówię tylko o tzw. kredytach frankowych, w które złapano dziesiątki tysięcy rodzin i które stały się formą nowoczesnego niewolnictwa. Rozwiązać trzeba też kwestię polisolokat, które dotknęły ok. 5 mln Polaków i które wyciągnęły z ich kieszeni prawie 50 mld zł”

Zagraniczne banki i instytucje finansowe miały wg Pana ponieść karę za stosowanie tzw. toksycznych instrumentów finansowych, ale czy Idea i Lion’s Bank oraz Polski Dom Maklerski, które najbardziej aktywnie brały udział w przekręcie GetBack są bankami zagranicznymi? Nie tylko zagraniczne banki okradają bezkarnie obywateli.

Pana deklaracja z 2016 brzmiała następująco: „deklaruję, że doprowadzę do rozwiązania problemów Polaków oszukiwanych przez firmy finansowe.”

Od 2016 roku nic się nie zmieniło, a wręcz pogorszyło. Poszkodowani z poprzednich afer nie otrzymali wsparcia od obecnego rządu, a następni obywatele zostali oszukani w gigantycznej aferze GetBack.

Instytucje i organy Państwa ponownie zawiodły obywateli. Żądamy, aby w końcu rządzący i instytucje zajęły się nami. Żądamy, aby o nas mówiono w mediach i o tym jak pokrzywdzeni, pozbawieni swoich oszczędności i w większości seniorzy, czują się psychicznie, jak ich życie w jednej chwili drastycznie się zmieniło, jakiego szoku doznali i ile osób przez te afery odebrało sobie życie! Dlatego teraz obowiązkiem Państwa jest wyjaśnić szybko tę aferę i zadośćuczynić oszukanym, pokrzywdzonym i często zagubionym w niej obywatelom.

REKLAMA