Kijów się zapada. I to dosłownie. Samochody i wozy strażackie wpadają w wielkie dziury [VIDEO]

Wóz strażacki w kijowskim dole w drodze/fot. Facebook Киев Оперативный
Wóz strażacki w kijowskim dole w drodze/fot. Facebook Киев Оперативный
REKLAMA

Infrastruktura na Wschodzie nigdy nie kojarzyła się z wysoką jakością i solidnością, ale to bije chyba wszelkie rekordy. Wóz strażacki, który jechał do pożaru nigdy nie dotarł na miejsce. Zapadła się bowiem pod nim droga…

Strażacy Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych jechali do pożaru i nie dojechali, ponieważ zawalił się pod nimi asfalt – napisano na facebookowym profilu „Kijew Opieratiwnyj”.

REKLAMA

Zdarzenie miało miejsce na ulicy Tropnina w rejonie szewczenkowskim.

To jednak nie jedyny przypadek w ostatnim czasie w stolicy Ukrainy. We wtorek w samym centrum miasta na ulicy Szoty Rustawelego pękła rura, w której płynęła gorąca woda. Para ograniczyła widoczność niemal do zera, zaś w krater, który powstał po wypadku, wpadł samochód osobowy. Trzeba było wyciągać go dźwigiem. Nikomu nic się nie stało.

Ale i to nie wszystko. Do podobnej awarii doszło w czwartek.

Nigdy czegoś takiego nie było a tu znowu! W centrum, na ulicy Diełowej przerwało rurę z wodą. Teraz tam jest sauna – napisał administrator profilu „Kijew Opieratiwnyj”. Podobna awaria miała też miejsce i w środę, kiedy to na osiedlu Komfort Taun pękła rura, z której woda zalała kilka ulic…

Źródła: youtube.com/facebook.com/kresy.pl

REKLAMA