Procesy w związku z aferą KNF ruszają. SKOK pozywa „Wyborczą”

SKOK/fot. PAP/Marcin Kaliński
SKOK/fot. PAP/Marcin Kaliński
REKLAMA

Kasa Krajowa pozywa wydawcę „Gazety Wyborczej”. Powodem jest „bezzasadne łączenie SKOK-ów z wydarzeniami w Komisji Nadzoru Finansowego”.

Krajowa Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa oświadcza, że nie przekazywała żadnych środków finansowych Fundacji Grzegorza Biereckiego Kocham Podlasie – oświadcza Kasa Krajowa w odpowiedzi na doniesienia GW.

REKLAMA

Biuro prasowe tłumaczy, że informacja ta dostępna jest na stronie internetowej SKOK-ów. – Umieściliśmy ją po pytaniach dotyczących tej kwestii, a otrzymanych od dziennikarki po opublikowaniu przez Kasę Krajową komunikatu nr 7, o bezzasadnym łączeniu SKOK-ów z wydarzeniami w Komisji Nadzoru Finansowego. Pytania dziennikarki również zamieszczone są naszej stronie, razem z odpowiedzią Kasy Krajowej – czytamy w komunikacie.

W wydaniu „Gazety Wyborczej” z datą 17-18 listopada br. pojawił się artykuł poruszający między innymi ten sam temat. Jego autorzy piszą jak próbowali uzyskać odpowiedzi dotyczące tej sprawy od wszystkich zainteresowanych podmiotów. Do Kasy Krajowej się nie zwracali, co dziwi tym bardziej, że jesteśmy jako instytucja finansowa, w trosce o naszą reputację, zainteresowani w położeniu kresu powielanemu kłamstwu. Niestety, ta sama para autorów zamieszcza w dniu dzisiejszym kolejny tekst w „Gazecie Wyborczej” i znów kłamie na temat przekazania przez Kasę Krajową pieniędzy Fundacji – informuje biuro SKOK.

Decyzja podjęta została z powodu możliwej utraty zaufania potrzebnego SKOK-om do wypełniania ich ustawowych funkcji.

Źródło: money.pl

REKLAMA