Ks. Isakowicz-Zaleski w obronie ks. prof. Guza. „KUL jest katolicki jest już tylko z nazwy” [VIDEO]

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski/fot. YouTube
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski/fot. YouTube
REKLAMA

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski staje w obronie księdza profesora Tadeusza Guza! W swoim nagraniu prosi o podpisanie apelu w obronie szkalowanego przez Żydów i „postępowych katolików” kapłana.

Szanowni państwo, dzisiaj zabieram głos w sprawie księdza profesora doktora habilitowanego Tadeusza Guza z archidiecezji lubelskiej. Osobiście nie znam księdza profesora, nigdy nie spotkaliśmy się osobiście, ale słuchałem kilka jego wykładów poprzez Internet. Dlatego jestem ogromnie zdziwiony, że ów pracownik naukowy posiadający ogromną wiedzę a także wiele swoich osobistych przemyśleń został w tak brutalny sposób zaatakowany najpierw przez radę żydów i chrześcijan, później przez oczywiście środowisko „Gazety Wyborczej”, Michnika i Sorosa […] następnie władze macierzystej uczelni, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i macierzystej archidiecezji, czyli archidiecezji lubelskiej – mówi kapłan.

REKLAMA

Zamiast stanąć w obronie swojego kapłana, przyłączyły się do tych ataków GW. Jest to rzeczą ogromnie przykrą, bo przecież dochodzenie do prawdy wymaga postawienia często kontrowersyjnych tez i także sporów natury czysto intelektualnej. Czasy komunizmu na szczęście minęły. Niestety, w obecnej sytuacji wobec ks. prof. Tadeusza Guza zastosowano te same metody, jak w PRL-u, czyli ktoś z KC, oczywiście to jest taka moja umowna nazwa, dzwoni do kogoś, „wiecie, rozumiecie towarzyszu, trzeba uciszyć tego wichrzyciela”. Moim zdaniem tak się nie postępuje – ocenił ks. Isakowicz-Zaleski.

Tym bardziej, że KUL, przykro mi to mówić, ale chyba tylko z nazwy jest już katolicki – zachował się haniebnie w wielu innych sprawach. Przypomnę, że dziewięć lat temu, pomimo protestów rodzin, ofiar ukraińskiego ludobójstwa tenże uniwersytet przy wsparciu ówczesnego metropolity lubelskiego, arcybiskupa Życińskiego nadał tytuł honoris causa człowiekowi, który jest gloryfikatorem ludobójców – przypomniał kapłan mówiąc o gloryfikowaniu Juszczenki.

Chciałem w ten sposób wyrazić swoją solidarność z ks. prof. Tadeuszem Guzem. Równocześnie podpisałem apel. Link do tego apelu znajduje się poniżej mojej wypowiedzi. I także zachęcam wszystkich innych, by podpisali się pod tym apelem, który jest równocześnie protestem przeciwko poniżaniu i szkalowaniu ks. prof. Mam nadzieję, że osoby, dla których pojęcie prawdy jest bardzo ważne, będą wspierać te działania – powiedział ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Jak stwierdził na koniec, „w środowisku naszym, księży w Polsce, jest wielu kapłanów, którzy dokonują straszliwych szkód dla Kościoła, ale ich wypowiedzi są bardzo bardzo krzywdzące i szokujące”. – Mam tu na myśli ks. Wojciecha Lemańskiego, który obecnie znajduje się pod parasolem ochronnym w archidiecezji łódzkiej, który bez przerwy atakuje Kościół – moim zdaniem bardzo niesprawiedliwie – to są już jego – przepraszam, że to powiem – pewne obsesje na punkcie swoich przełożonych. I nic się nie dzieje – zauważył kapłan. Dodał także przypadek księdza Kazimierza Sowy, który „jest fikcyjnym duszpasterzem”.

Sam ks. prof. Tadeusz Guz wezwał swoim oponentów do „merytorycznej debaty naukowej na argumenty”, proponując dogodny termin, miejsce oraz przejrzyste zasady prowadzenia rozmowy „przy udziale chętnych reprezentantów nauki, mediów, polityki i kultury, aby mogła być przeżyta z pożytkiem duchowym opinii publicznej w Polsce i na świecie”.

Źródła: youtube.com/pch24.pl

REKLAMA