Trumpofobia i czarny rasizm w USA trwają w najlepsze. Podczas transmisji w CNN lewacka dziennikarka zarzuciła białym kobietom, że jeśli głosowały na Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich, są rasistkami. Czepiała się także patriarchatu.
Podczas dyskusji w CNN Kirsten Powers, dziennikarka „USA Today”, zarzucała rasizm kobietom, które popierają Trumpa.
– One powiedzą: Cóż, nie jestem rasistką. Głosowałam na niego, ponieważ nie lubiłam Hillary Clinton. I chcę tylko powiedzieć, że to nie czyni mnie rasistką. A jednak jesteś rasistką. Jeśli popierasz kogoś, kto robi rasistowskie rzeczy, czyni cię to rasistką. Tak więc dla jasności chcę to ustalić – mówiła na antenie CNN Kirsten Powers.
– Jeśli chodzi o to, dlaczego białe kobiety to robią, myślę, że musimy zdawać sobie sprawę, że biali mężczyźni tak robią, ale myślę, że czasami można by się spodziewać lepszego zachowania od białych kobiet, ponieważ białe kobiety same są uciskane i że w związku z tym byłyby w stanie sprzymierzyć się do innymi uciskanymi osobami – dodała lewacka dziennikarka.
Oprócz tego doczepiła się do „systemu patriarchalnego”. Jej zdaniem, przynosi on korzyść kobietom, ale tylko białym, ponieważ… jest to system stworzony przez białych dla białych. Widać nie słyszała chociażby o historii Afryki…
https://youtu.be/plouB7LeNlQ
Źródła: youtube.com/kresy.pl
