Urządzenia od Apple cechuje o wiele mniejsza liczba wirusów i ataków ze względu na o wiele mniejszą liczbę klientów, a więc pozornie mniejszą opłacalność tworzenia specjalnego oprogramowania. Jednak jak każda elektronika, produkty te nie są całkowicie bezpieczne. Przekonały się o tym ofiary aplikacji na system iOS, która zabrała im z konta prawie 500 złotych przez przyłożenie palca.
Portal „Niebezpiecznik” opisał działanie aplikacji, którą można było pobrać na system iOS. Nie wyświetlała ona żadnych reklam i nie podstawiała fałszywych komunikatów, które służyły do kradzieży danych.
Aplikacja miała obliczać ilość kalorii w posiłku. Miało się to odbywać poprzez zrobienie zdjęcia. Reklama aplikacji była intensywnie dokonywana na Instagramie.
Osoba, która chciała ocenić ilość kalorii, które zamierzała spożyć, musiała przytrzymać palec na przycisku Home przez 10 sekund. Właśnie w tym momencie aplikacja podstawiała ekran płatności. Ofiara, która nie zauważyła zmiany na ekranie, potwierdzała zakup usługi za 479 zł. W ten sposób w kilka sekund z konta ofiary znikało prawie 500 złotych.
Aplikacja zniknęła już z AppStore. Ponadto według doniesień, Apple powinno zwrócić pieniądze oszukanym użytkownikom, jeśli zgłoszą reklamację. Eksperci zachęcają w związku z tym przypadkiem, by wyłączyć w ustawieniach potwierdzenie transakcji za pomocą odcisku palca.
Źródło: niebezpiecznik.pl
