Lech Wałęsa po raz kolejny na Facebooku atakuje Sławomira Cenckiewicza i pisze, że to on jest „Bolkiem”. Historyk odpowiedział na wpis byłego prezydenta dowcipnie słowami piosenki zespołu Paktofonika: „Jestem Bogiem” (Paktofonika) a nie „Bolkiem”!
„Cenckiewicz za sprawę bolka odpowiesz z wielu dowodów wynika że Ty jesteś bolek. Wczoraj tym Panem publicznie oświadczałeś że już się nie podniosę jak dziś wyglądasz. Prawda o Twojej roli w tej sprawie dopadnie Ciebie już niedługo” – napisał Wałęsa.
Na poparcie swojej tezy Wałęsa opublikował pismo byłego oficera milicji, Jerzego Frączkowskiego. Byłemu prezydentowi odpowiedział na Facebooku Cenckiewicz.
„Dzisiaj ogłoszono kim jest 'Bolek’ – to ja! Kapowałem na Jana Jasińskiego, Szczepana Chojnackiego, Henryka Jagielskiego, Józefa Szylera i Henryka Lenarciaka już w styczniu i lutym 1971 r. czyli na 5-6 miesięcy przed urodzeniem! (20 VII 1971 r.)” – napisał.
„’Jestem Bogiem’ (Paktofonika) a nie 'Bolkiem’!” – dodał historyk.
Dalej Cenckiewicz stwierdził, że zna list Frączkowskiego opublikowany przez Wałęsę. „Spotkał się ze mną po jego wysłaniu i tłumaczył mi swój plan ogłoszenia Bogdana Borusewicza kadrowym oficerem SB. Postanowił zrobić to w formie listu w którym wybieli Wałęsę a 'Borsuka’ ogłosi oficerem SB prowadzonym przez gen. Jerzego Andrzejewskiego” – tłumaczy historyk.
Jego zdaniem Frączkowski był zagrożony dezubekizacją i chciał w ten sposób zawalczyć o emeryturę. „Powiedziałem mu, że to bzdury, które się kupy nie trzymają i wyszedłem. Zresztą… sporo by mówić, nie teraz” – kończy swój wpis Cenckiewicz.
